Lublin: Papież w miejscu kaźni

Kościół lubelski oczekiwał przybycia Chrystusowego Namiestnika z niecierpliwością, zadumaniem i radością. Temu niezwykłemu oczekiwaniu od dawna towarzyszył podwójny wymiar trudnej pracy - tej łączącej się, z przygotowaniem techniczno-zewnętrznym, a także wysiłek, który jest bodaj najcenniejszym i najpiękniejszym złożonym przez ręce Piętrowego Pielgrzyma samemu Bogu - wysiłek moralnego zwycięstwa nad złem, nad słabością i zaniedbaniem

 

SPOTKANIE Z KUL-em

Tymczasem cierpliwie na Ojca Świętego czekała społeczność KUL. Papież przybył do swojej wspólnoty, aby z nią spotkać się na modlitwie Liturgii Słowa. Teksty czytań biblijnych oraz przemówienie do środowiska KUL-u mobilizowały uwagę słuchaczy, których prostokąt dziedzińca pomieścił ponad 5 tysięcy. Obok studentów i pracowników były też reprezentacje Towarzystwa Przyjaciół KUL oraz zagranicznych Kół Przyjaciół Uniwersytetu. Jan Paweł II wskazał na to, że przymiotnik „katolicki" oznacza cały poznawczy trud uniwersyteckiej wspólnoty. odniesiony do tego, co pochodzi ze Słowa Bożego Objawienia: Kościół widział potrzebę powoływania w różnych krajach świata nowych uniwersytetów, opatrzonych przymiotnikiem „katolicki". Działający pod hasłem „Bogu i Ojczyźnie" Uniwersytet ma przybliżać i pomnażać miłość prawdy w służbie człowiekowi, kształtować świadomość i postawy narodowe przez rzetelną służbę prawdzie. Fakt, że ta Uczelnia jest jedynym uniwersytetem katolickim pośród krajów, które to systemie sprawowania władzy i organizacji społecznej przyjmują jako oficjalną materialistyczną ideologię marksistowską, jest bardzo wymowny - zauważył Jan Paweł II. Jest to swoisty warsztat pracy, a także świadectwo trudnej drogi Kościoła we współczesnym świecie i naszej Ojczyźnie. Ojciec Święty powiedział: Katolicka specyfika stanowi o atrakcyjności KUL w całej polskiej rodzinie akademickiej Wyczuwa ona bezbłędnie, że tu można oczekiwać nie tylko solidnej wiedzy, ale też dostępu do innego porządku prawdy, do tego specyficznego porządku światła, jakie tajemnica, Chrystusa rzuca, na misterium ludzkiego istnienia. Stąd też potrzeba stałego wychodzenia naprzeciw potrzebom, środowisk naukowych całej Ojczyzny. Dokonać tego można jedynie poprzez wyrazistość własnej postawy akademickiej i chrześcijańskiej zarazem, poprzez wrażliwość na to, co ludzkie i Boskie. Zebrani odpowiedzieli na papieskie słowa śpiewem „My chcemy Boga".

Ojciec Święty Jan Paweł II poświęcił także kamień węgielny pod Kolegium Jego imienia wznoszone na terenie KUL, które utrwali Jego wieloletnią pracę w tej uczelni. Dla Kościoła akademickiego KUL Papież ofiarował kielich i patenę, a także hojny dar na cele stypendiów naukowych. Papież przyznał, że przybył do KUL-u, aby doznać odmłodzenia duchem.

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama