Franciszek pobłogosławił różańce przeznaczone dla udręczonych wojną Syryjczyków. Pozdrowił także polskich pielgrzymów tłumnie zgromadzonych na Jasnej Górze.
Ojciec święty wyraził solidarność z mieszkańcami różnych krajów południowej Azji dotkniętych monsunowymi deszczami, które wywołały potężne powodzie. Na zakończenie spotkania z wiernymi podczas modlitwy "Anioł Pański" Franciszek zapewnił o modlitwie za ofiary, ewakuowanych oraz rodziny pozbawione dachu nad głową. Prosił Boga o siły dla poszkodowanych oraz tych, którzy spieszą im z pomocą.
Papież pozdrowił również pielgrzymów zgromadzonych na Jasnej Górze. Zachęcił ich do modlitwy za cały Kościół. - Dzisiaj w Częstochowie, w Polsce, zebrało się wielu pielgrzymów, aby świętować Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny oraz przypomnieć setną rocznicę wznowienia relacji dyplomatycznych pomiędzy Stolicą Apostolską i Polską - zaznaczył Franciszek. - Przekazuję moje pozdrowienie wszystkim zebranym u stóp Czarnej Madonny i zachęcam do modlitwy za cały Kościół. I pozdrawiam także tutaj obecnych Polaków.
Ojciec święty pobłogosławił różańce przygotowane przez papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie, a przeznaczone dla udręczonych wojną Syryjczyków. 6 tys. różańców wykonały siostry karmelitanki z Betlejem. Zostaną przekazane wspólnotom katolickim w Syrii, jako znak bliskości Papieża szczególnie z rodzinami, które straciły kogoś bliskiego podczas wojny. Franciszek zaznaczył, że modlitwa płynąca z wiary ma wielką moc oraz zachęcił do odmawiania różańca o pokój na Bliskim Wschodzie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.