Ojciec Święty złożył we wtorek krótką, zaledwie kilkugodzinną wizytę w północnych Włoszech.
Ojciec Święty złożył we wtorek krótką, zaledwie kilkugodzinną wizytę w północnych Włoszech. Była to swoista pielgrzymka na groby dwóch kapłanów, którzy byli prekursorami posoborowego Kościoła, choć w swoich czasach budzili wiele kontrowersji.
Ks. Primo Mazzolari żył w latach 1890 – 1959. Był zwolennikiem Kościoła ubogich, pacyfizmu, pluralizmu i dialogu z niekatolikami. Spotkał się z niezrozumieniem władz duchownych, które ostatecznie zakazały mu wypowiadać się publicznie w kwestiach socjalnych.
Z kolei ks. Lorenzo Milani żył w latach 1923 - 67. Pochodził z agnostycznej, na wpół żydowskiej rodziny. Młode lata przeżywał w środowisku florenckiej cyganerii. W wieku 19 lat pod wpływem lektury starego Mszału przeżył gwałtowne nawrócenie. Zaczął się interesować liturgią, a rok później wstąpił do seminarium duchownego. Jako duszpasterz pracował wśród biednych toskańskich górali w Barbianie. Utworzył tam szkołę, w której propagował nowe modele wychowawcze. Ze względu na swe radykalne poglądy społeczne był kojarzony z komunistami, choć sam nim nie był.
"Boże, pociesz wszystkich pogrążonych w bólu rozstania, mając pewność, że umarli żyją w Tobie."
To trzeci co do wielkości cmentarz w Rzymie, po Cmentarzu Flamińskim i Campo Verano.
Franciszek po raz kolejny apelował też o modlitwę w intencji udręczonej Ukrainy.
Franciszek przyjął na audiencji dla nauczycieli i wychowawców z włoskiej Akcji Katolickiej.
Franciszek przyjął przedstawicieli Dykasterii ds. Komunikacji.
Myślimy o krajach, które tak bardzo cierpią: udręczona Ukraina, Palestyna, Izrael...
To międzyreligijny kompleksu w Abu Zabi w ZEA, który mieści kościół, meczet i synagogę.
Wówczas nie będzie przygotowany do stawiania czoła wyzwaniom i nie odpowie na "wołanie ludzkości".