Posynodalna adhortacja apostolska "Pastores gregis" Ojca Świętego Jana Pawła II o biskupie słudze ewangelii Jezusa Chrystusa dla nadziei świata
Droga rad ewangelicznych i błogosławieństw
18. Wszystkim swoim uczniom, a w szczególności tym, którzy już w swym ziemskim życiu pragną, na wzór Apostołów, bliżej naśladować Pana, proponuje On drogę rad ewangelicznych. Rady są darem Trójcy Świętej dla Kościoła, ale także odblaskiem życia trynitarnego w człowieku wierzącym.[80] Są tym w sposób szczególny w bi- skupie, który jako następca Apostołów powołany jest do pójścia za Chrystusem drogą doskonałej miłości. Dlatego jest on konsekrowanym, tak jak i Jezus jest konsekrowanym. Jego życie w sposób radykalny zależy od Niego i jest całkowitą przejrzystością Jezusa wobec Kościoła i świata. W życiu biskupa powinno jaśnieć życie Jezusa, a więc Jego posłuszeństwo Ojcu aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej (por. Flp 2, 8), Jego miłość czysta i dziewicza oraz Jego ubóstwo będące absolutną wolnością wobec dóbr ziemskich.
W ten sposób biskupi mogą prowadzić swoim przykładem nie tylko tych, którzy w Kościele zostali powołani do pójścia za Chrystusem w życiu konsekrowanym, ale także kapłanów, którzy również stają przed propozycją radykalizmu świętości w duchu rad ewangelicznych. Taki radykalizm zresztą dotyczy wszystkich wiernych, także świeckich, ponieważ jest on «zasadniczym i niezbywalnym wymogiem, który wypływa z wezwania Chrystusa do pójścia za Nim i naśladowania Go w głębokiej wspólnocie życia z Nim, urzeczywistnionej przez Ducha».[81]
Tak więc na obliczu biskupa wierni powinni móc dostrzegać wartości, które są darem łaski i które w Błogosławieństwach stanowią jakby autoportret samego Chrystusa: oblicze ubóstwa, cichości i pragnienia sprawiedliwości; miłosierne oblicze ojca i budowniczego pokoju; czyste oblicze tego, kto spogląda nieustannie i wyłącznie na Boga. Powinni mieć także możliwość dostrzegania w swoim biskupie oblicza tego, kto dzieli współczucie Jezusa dla pogrążonych w smutku, oraz, w niektórych przypadkach, jak miało to miejsce w historii i zdarza się także dziś, oblicze pełne mocy i wewnętrznej radości tego, kto cierpi prześladowanie dla prawdy Ewangelii.
Cnota posłuszeństwa
19. Nosząc w sobie te bardzo ludzkie cechy Jezusa, biskup staje się wzorem i motorem duchowości komunii, dążącej z wielką uwagą do budowania Kościoła, tak aby wszystko, zarówno słowa jak i czyny, było wypełnione na znak synowskiego, przenikniętego miłością podporządkowania się w Chrystusie i w Duchu Świętym planowi Ojca. Biskup jako nauczyciel świętości i szafarz uświęcania swego ludu, wezwany jest bowiem do wiernego wypełniania woli Ojca. Posłuszeństwo biskupa powinno być przeżywane, biorąc za wzór – nie mogłoby być inaczej – posłuszeństwo samego Chrystusa, który wielokrotnie oznajmił, że zstąpił z nieba nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Go posłał (por. J 6, 38; 8, 29; Flp 2, 7-8).
Wstępując w ślady Chrystusa, biskup jest posłuszny Ewangelii oraz Tradycji Kościoła, wie jak odczytywać znaki czasu i rozpoznawać głos Ducha Świętego w posłudze Piotrowej i w kolegialności biskupów. W Adhortacji apostolskiej Pastores dabo vobis przedstawiłem apostolski, wspólnotowy i duszpasterski charakter posłuszeństwa prezbiterów.[82] Oczywiście, wspomniane charakterystyczne cechy spotykamy w jeszcze większym stopniu w posłuszeństwie biskupa. Pełnia sakramentu Święceń, którą otrzymał, ustanawia bowiem szczególną relację między nim a Następcą Piotra, z członkami Kolegium biskupów oraz z Kościołem partykularnym. Powinien on się angażować w utrzymywanie intensywnych kontaktów z Papieżem oraz ze współbraćmi biskupami, zachowując ścisłą więź jedności i współpracy, odpowiadając w ten sposób na zamiar Boży, którego pragnieniem było zjednoczyć nierozdzielnie Apostołów wokół Piotra. Ta hierarchiczna komunia biskupa z Papieżem czyni go bardziej zdolnym do uobecniania, na mocy przyjętych święceń, Jezusa Chrystusa, niewidzialnej Głowy całego Kościoła. Apostolski aspekt posłuszeństwa zakłada również aspekt wspólnotowy, ponieważ episkopat jest ze swej natury « jednym i niepodzielnym».[83] W świetle tego wymiaru wspólnotowego, biskup wezwany jest do przeżywania swego posłuszeństwa, przezwyciężając wszelką pokusę indywidualizmu i podejmując w obrębie misji kolegium biskupów staranie o dobro całego Kościoła.
Stanowiąc wzór posłuszeństwa, biskup będzie również uważny, aby na modlitwie i rozeznaniu rozpoznawać wolę Bożą przez to, co Duch Święty mówi Kościołowi. Spełniając w sposób ewangeliczny swą władzę, będzie utrzymywał dialog ze współpracownikami oraz wiernymi, by skutecznie pogłębiać wzajemne zrozumienie.[84] Pozwoli mu to docenić duszpastersko godność i odpowiedzialność wszystkich członków Ludu Bożego, sprzyjając w sposób zrównoważony i z pogodą ducha inicjatywie każdego. Trzeba bowiem pomagać wiernym, by zdobywali się na odpowiedzialne posłuszeństwo, dzięki któremu zaangażują się na poziomie duszpasterskim.[85] W tym kontekście zawsze pozostaje aktualną zachęta, którą św. Ignacy Antiocheński kierował do Polikarpa: «Niech nic się nie dzieje bez twojej zgody, ale ty niczego nie podejmuj bez zgody Boga».[86]
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.
Podczas audiencji generalnej w Watykanie Franciszek przypomniał też, że "umęczona Ukraina cierpi".
Pierwsza edycja wydarzenia odbędzie się w dniach 26-29 listopada 2024 r.