Troska Kościoła o obecność kleru miejscowego w młodych wspólnotach chrześcijańskich

W tym orędziu pragnę przede wszystkim podkreślić niezbędność i znaczenie obecności kleru miejscowego w młodych wspólnotach chrześcijańskich. Kolejne etapy formacji i rozwój kleru miejscowego wyznaczają drogę misyjnej ewangelizacji. Papieże, jako pasterze Kościoła powszechnego, w szczególny sposób troszczyli się o to, by rodzące się w krajach misyjnych wspólnoty otrzymywały nie tylko misjonarzy, ale także - skoro tylko to będzie możliwe - kapłanów i biskupów miejscowych.

Troskę tę okazywali zwłaszcza papieże tego wieku, poczynając do Benedykta XV, który w encyklice Maximum illud (właśnie obchodzimy 60-lecie jej ogłoszenia) stwierdził m.in.: „Ważną jest rzeczą, aby wszyscy kierujący misjami obejmowali swą szczególną troską wykształcenie i formację kleru tubylczego, który stanowi największą nadzieję młodych Kościołów” (n. 7).

Rozkwit kleru miejscowego jest zasługą misjonarzy, którzy z cierpliwym, wytrwałym uporem, niekiedy nie cofając się nawet przed męczeństwem, pracowali i cierpieli po to, ażeby tworzyć nowe wspólnoty chrześcijańskie i zabiegali o budzenie w rodzinach powołań do kapłaństwa oraz do życia zakonnego i misyjnego.

Teraz radują się, że mogą pracować w komunii z miejscowymi kapłanami i biskupami, być ich współpracownikami, wiedząc, że „wspólna sprawa Królestwa Bożego ściśle jednoczy obie grupy zwiastunów Ewangelii, dla wciąż koniecznej i niewątpliwie owocnej współpracy (…) a ich harmonijne dostosowanie się jest - jak być powinno - wzorowym przykładem jedności Kościoła” (Paweł VI, Orędzie na Światowy Dzień Misyjny 1973).

Sobór Watykański II otworzył nowy rozdział fascynującej historii misji. Skoro Kościół ze swej natury jest misyjny, a każdy Kościół partykularny ma odzwierciedlać Kościół powszechny, to także młode Kościoły wezwane są do tego, aby czynnie brały udział „w powszechnym dziele misyjnym Kościoła, wysyłając od siebie misjonarzy do głoszenia Ewangelii na całym świecie, chociażby same cierpiały na brak kapłanów.

Przez gorliwe bowiem i czynne włączenie się ich w działalność misyjną wśród narodów, łączność z Kościołem powszechnym znajdzie w pewien sposób swe dopełnienie” (Ad gentes, 20). Taki właśnie duch misyjny musi ożywiać przede wszystkim księży, którzy powinni być gotowi na podjęcie działalności misyjnej nie tylko we własnej diecezji, lecz również poza nią, jeśli zostaną tam posłani przez swego biskupa.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama