Syria, siedziba katolickiego patriarchatu melchickiego w Damaszku, 6 maja 2001 r. - za KAI
Co więcej, "ekumenizm nie jest wyłącznie wewnętrzną sprawą wspólnot chrześcijańskich, jest to sprawa miłości, którą Bóg w Jezusie Chrystusie pragnie ogarnąć całą ludzkość, a więc stawianie przeszkód tej miłości jest zniewagą wobec Niego i wobec Jego zamiaru zgromadzenia wszystkich w Chrystusie" ("Ut unum sint", 99). Żyjąc od wieków tak blisko muzułmanów, chrześcijanie Syrii od razu rozumieją ścisły związek między jednością wspólnoty a świadectwem, które wypływa z braterskiej jedności. Również w tej dziedzinie zachęcam was do prawdziwego dialogu w życiu codziennym, naznaczonego wzajemnym poszanowaniem i gościnnością. Czyż Abraham i Sara, zgodnie z poetycką tradycją przekazaną przez św. Efrema Syryjczyka, nie otrzymali daru dziecięcia obietnicy, ponieważ spożyli to, co pozostało z pożywienia dla gości, które oni ofiarowali trzem Aniołom.
5. Pasterzom zapewne nie brakuje trosk, z których najdotkliwsza jest niewątpliwie emigracja tak wielu rodzin chrześcijańskich i wielu młodych ludzi. Wszyscy oni spodziewają się, że znajdą wygodną przyszłość gdzie indziej. Jestem pewien, że każdy z was często zadaje sobie trwożliwe pytanie: co ja mogę zrobić? Możecie zrobić dużo. Przede wszystkim wnosząc wkład w budowanie dobrobytu gospodarczego ojczyzny, gdzie każdy obywatel ma te same prawa i obowiązki wobec prawa, gdzie wszyscy troszczą się o sprawiedliwy pokój w obrębie swoich granic i ze swymi sąsiadami. Przyczynianie się do wzrostu ufności w przyszłość waszej ojczyzny jest jedną z największych przysług, jaką Kościół może wyświadczyć społeczeństwu.
Innym praktycznym krokiem jest nawoływanie chrześcijan do solidarności w dzieleniu trudności i cierpień waszego narodu. Wielki jest Wasz wpływ na młodych ludzi. Przemawiajcie do ich wielkodusznych serc, wyjaśniając, poprawiając i zachęcając, a zwłaszcza ukazując swoim własnym przykładem, iż chrześcijańskie wartości umysłu i serca mogą bardziej uszczęśliwić ludzi niż dobra materialne. Przekazujcie młodzieży ideały ludzkie i chrześcijańskie. Postarajcie się, aby odkryli, jak to już powiedział autor listu do Diogneta, że "miejsce, jakie Bóg im przeznaczył, jest tak szlachetne, że nie wolno im go opuszczać" (VI, 10). W tym duchu dialog międzyreligijny i wzajemna współpraca, zwłaszcza między chrześcijanami a muzułmanami, są ważnym wkładem w pokój i porozumienie między ludźmi i wspólnotami. Winny one także prowadzić do wspólnego świadectwa na rzecz pełnego uznania godności osoby ludzkiej.
6. Umiłowani Bracia w Chrystusie! Nie mogę lepiej zakończyć tych słów braterskiej zachęty, jak powtarzając zalecenia św. Pawła do starszych kościoła w Milecie: "Uważajcie na samych siebie i na całe stado, w którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią" (Dz 20, 28).
Niech tenże Duch Święty doda wam sił przez Paschę naszego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Boga i Syna Człowieka, ku chwale Boga, naszego Ojca! Polecam was Dziewicy Maryi, Theotokos, którą wasza piękna liturgia nie przestaje opiewać jako tę, która jest "naszą siostrą napełnioną roztropnością [...], skarbem naszego szczęścia" (św. Efrem Syryjczyk, Opera II, 318) i która po macierzyńsku czuwa nad Kościołem od czasów Wieczernika.
Tłumaczył Jan Jarco/kg (KAI)
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.