Przemówienie Ojca Świętego na lotnisku w Astanie

Astana, 23 września 2001 roku

Przede wszystkim z braterską miłością obejmuję was, drodzy Biskupi, kapłani, zakonnicy i zakonnice, misjonarze, katecheci i wierni świeccy, którzy tworzycie żywą katolicką Wspólnotę na tej obszernej kazachstańskiej ziemi. Wiem o waszym oddaniu i entuzjazmie; znam także waszą wierność Stolicy Apostolskiej i modlę się, aby Bóg wspierał was w każdym dobrym dziele.

3. Ta moja wizyta następuje w dziesięć lat po ogłoszeniu niepodległości Kazachstanu uzyskanej po długim okresie ciemności i cierpienia. Data 16 grudnia 1991 pozostaje na trwałe wpisana w roczniki waszej historii. Ta odzyskana wolność rozpaliła w was większą ufność w przyszłość, i jestem przekonany, że wasze minione doświadczenie będzie stanowić bogatą naukę, wskazującą, jak odważnie kroczyć ku nowym horyzontom pokoju i postępu.

Kazachstan pragnie rozwijać się w braterstwie, dialogu i porozumienia; są to niezbędne warunki budowania mostów solidarności i współpracy z innymi narodami, państwami i kulturami. W tym świetle Kazachstan w 1991 roku poczynił odważny krok zamknięcia urządzeń nuklearnych w Semipałatyńsku po ogłoszeniu jednostronnego odrzucenia broni jądrowych i po przystąpieniu do Układu o całkowitym zakazie doświadczeń atomowych.

Decyzja ta opiera się na przekonaniu, że kontrowersje należy rozwiązywać nie przez stosowanie broni lecz pokojowymi środkami negocjacji i dialogu. Pozostaje mi jedynie zachęcić do takiej postawy, znakomicie odpowiadającej fundamentalnym wymogom solidarności i pokoju, do których coraz bardziej świadomie dążą ludzkie istoty.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama