Homilia wygłoszona w czasie Mszy św. w Luandzie

Homilia wygłoszona w czasie Mszy św. w Luandzie, 22 marca

Ale Słowo Boże jest słowem nadziei bezgranicznej. “Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby (...) świat został przez Niego zbawiony” (J 3,16.17). Bóg nigdy nie uważa nas za przypadek stracony. Nadal zaprasza nas, abyśmy podnieśli wzrok ku przyszłości nadziei i obiecuje nam siłę do wykonania. Jak mówi św. Paweł w drugim dzisiejszym czytaniu, Bóg stworzył nas w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów według swej woli (por. Ef 2,10).

Dał nam swe przykazania nie jako ciężar, ale jako źródło wolności: wolności od nas, abyśmy z powrotem stali się mężczyznami i kobietami pełnymi mądrości, nauczycielami sprawiedliwości i pokoju, osobami, ufającymi innym i troszczącymi się o ich prawdziwe dobro. Bóg stworzył nas, abyśmy żyli w światłości i abyśmy byli światłem dla otaczającego nas świata. Tak właśnie mówi Jezus w dzisiejszej Ewangelii: “Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu” (J 3,21).

“Praktykujcie więc prawdę”. Promieniujcie światłem wiary, nadziei i miłości w swych rodzinach i wspólnotach. Bądźcie świadkami świętej prawdy, która wyzwala mężczyzn i kobiety. Wiecie z własnego gorzkiego doświadczenia, że trud odbudowy – w przeciwieństwie do błyskawicznej niszczycielskiej furii zła – jest męcząco powolny i ciężki. Wymogi czasu, zmęczenie i upór: trzeba zaczynać w naszych sercach, od naszych małych codziennych niezbędnych ofiar, aby być wiernymi prawu Bożemu, od małych gestów, przez które okazujemy miłość naszym sąsiadom – wszystkim naszym sąsiadom, bez względu na rasę, przynależność etniczną czy język – z gotowością do współpracy z nimi, aby budować, razem, na trwałych podstawach.

Działajcie tak, aby wasze parafie stawały się wspólnotami, w których światło prawdy Bożej i siła miłości pojednanej w Chrystusie nie będą tylko celebrowane, ale będą się przejawiały w konkretnych dziełach miłości. I nie lękajcie się! Chociaż oznacza to bycie “znakiem sprzeciwu” (Łk 2,34) w obliczu twardych zachowań i sposobu myślenia, który postrzega innych bardziej jako narzędzie do wykorzystania niż jako braci i siostry, których należy kochać, szanować i pomagać na drodze wolności, życia i nadziei.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama