O wsparcie rodziny i pokój w Ziemi Świętej zaapelował Benedykt XVI podczas spotkania z wiernymi na niedzielnej modlitwie "Anioł Pański". Ojciec Święty wyraził swą solidarność z rodzinami hiszpańskimi, które spotkały się w Madrycie.
Za KAI podajemy pełny tekst papieskiego przemówienia:
Drodzy bracia i siostry!
W dzisiejszą niedzielę po Narodzeniu Pańskim, obchodzimy z radością uroczystość Świętej Rodziny z Nazaretu. Kontekst jest jak najbardziej odpowiedni, ponieważ Boże Narodzenie jest w pełnym tego słowa znaczeniu świętem rodzinnym. Dowodzą tego liczne tradycje i zwyczaje społeczne, w szczególności obyczaj gromadzenia się razem, właśnie w rodzinie, na świąteczny posiłek, by wymienić życzenia i prezenty. Jakże nie podkreślić, że w tych okolicznościach nasilają się kłopoty i ból wywołany pewnymi rodzinnymi ranami? Jezus zechciał narodzić się i wzrastać w ludzkiej rodzinie; za matkę miał Dziewicę Maryję, a Józef był mu ojcem; kształtowali Go oni i wychowywali z ogromną miłością. Rodzina Jezusa prawdziwie zasługuje na określenie „święta”, ponieważ kieruje się we wszystkim pragnieniem wypełnienia woli Boga, wcielonej w godnej uwielbienia obecności Jezusa. Z jednej strony rodzina, jakich wiele, a jako taka wzór miłości małżeńskiej, współpracy, poświęcenia, zawierzenia Bożej Opatrzności, pracowitości i solidarności, jednym słowem wszystkich tych wartości, których rodzina strzeże i które krzewi, przyczyniając się w pierwszorzędny sposób do tworzenia tkanki każdego społeczeństwa. Jednocześnie jednak Rodzina z Nazaretu jest jedyna, inna niż wszystkie ze względu na swoje wyjątkowe powołanie związane z misją Syna Bożego. Właśnie poprzez tę swoją wyjątkowość wskazuje ona każdej rodzinie, a w pierwszym rzędzie rodzinom chrześcijańskim, horyzont Boga, słodki i wymagający pryzmat Jego woli, perspektywę Nieba, które jest naszym przeznaczeniem. Za to składamy dziś dziękczynienie Bogu, ale także Dziewicy Maryi i świętemu Józefowi , którzy z taką wiarą i gotowością współpracowali w Bożym planie zbawienia.
Dla wyrażenia piękna i wartości rodziny zgromadziły się dziś w Madrycie tysiące osób. Pragnę się zwrócić teraz do nich w języku hiszpańskim:
Zwracam się teraz z serdecznym pozdrowieniem do uczestników spotkania w Madrycie na tym wzruszającym święcie, by modlić się za rodzinę i angażować na jej rzecz z mocą i nadzieją. Rodzina jest niewątpliwie łaską Boga, która pozwala dostrzec to, czym jest On sam: Miłość. Miłość całkowicie bezinteresowną, która wspiera wierność bez granic, nawet w chwilach trudności czy przygnębienia. Przymioty te w sposób nadzwyczajny odnajdujemy w Świętej Rodzinie, w której Jezus przyszedł na świat i wzrastał w mądrości pod troskliwą opieką Maryi i wierną strażą świętego Józefa. Drogie rodziny, nie pozwólcie, aby osłabły miłość, otwarcie na życie i niezrównane więzy, jakie łączą wasze ognisko. Proście o to nieustannie Pana, módlcie się razem, ażeby waszym zamiarom przyświecała zawsze wiara i umacniała łaska Boża na drodze do świętości. W ten sposób, z radością dzielenia się wszystkim w miłości, dacie przed światem piękne świadectwo tego, jak ważna jest rodzina dla osoby ludzkiej i dla społeczeństwa. Papież stoi u waszego boku, prosząc Pana szczególnie za tych, którzy najbardziej potrzebują w rodzinie zdrowia, pracy, pociechy i towarzystwa. W tej modlitwie Angelus zawierzam was wszystkich Matce niebieskiej, Najświętszej Dziewicy Maryi.
Po modlitwie „Anioł Pański” Ojciec Święty zaapelował o pokój w Ziemi Świętej:
Drodzy bracia i siostry, Ziemią Świętą, która w dniach Bożego Narodzenia jest w centrum myśli i uczuć wiernych ze wszystkich stron świata, wstrząsnęła ponownie niesłychana przemoc. Jestem głęboko zasmucony z powodu zabitych, rannych, szkód materialnych, cierpień i łez mieszkańców, ofiar tego tragicznego ciągu ataków i odwetu. Ziemska ojczyzna Jezusa nie może być dłużej świadkiem takiego rozlewu krwi, który powtarza się bez końca! Błagam o położenie kresu tej przemocy, którą należy potępić w każdym jej przejawie oraz o przywrócenie rozejmu w Strefie Gazy; proszę o zryw człowieczeństwa i mądrości ze strony tych wszystkich, na których spoczywa odpowiedzialność w tej sytuacji, nawołuję społeczność międzynarodową, by nie zaniedbała niczego, aby pomóc Izraelczykom i Palestyńczykom wyjść z tego ślepego zaułka i nie poddawać się – jak mówiłem dwa dni temu w orędziu Urbi et Orbi – perwersyjnej logice konfrontacji i przemocy, lecz wybrać drogę dialogu i negocjacji. Zawierzamy Jezusowi, Księciu Pokoju, naszą żarliwą modlitwę w tych intencjach, a Jemu, Maryi i Józefowi mówimy: „O Rodzino z Nazaretu, która wiesz, co to cierpienie, obdarz świat pokojem”. Daj go dziś przede wszystkim Ziemi Świętej!
W noc Bożego Narodzenia 1968 roku papież Paweł VI odprawił Mszę św. w zakładach Italsider – dziś ILVA – w Tarencie. Dla upamiętnienia tego wydarzenia arcybiskup Tarentu Benigno Luigi Papa przewodniczył dziś rano w tym samym miejscu celebrze eucharystycznej. Kieruję moje serdeczne pozdrowienie do niego i do wszystkich pracowników. Korzystam z okazji, by wyrazić zaniepokojenie wzrostem różnych form braku stałej pracy i apeluję, ażeby wszyscy mieli zawsze godne warunki pracy.
Z radością pozdrawiam was drodzy pielgrzymi języka francuskiego. W przeżywanym obecnie okresie Bożego Narodzenia Kościół zachęca nas do oddania czci Świętej Rodzinie. W jej centrum znajdowały się miłość i serdeczność, dyspozycyjność i zaufanie, cierpliwość i dyskretne poświęcenie. Składamy dziś dziękczynienie za wszystkie szczęśliwe rodziny i zawierzamy Panu wszystkie rodziny przeżywające trudności, aby mogły znaleźć przyjęcie, pomoc i pocieszenie. Z serca udzielam Apostolskiego błogosławieństwa.
Pozdrawiam pielgrzymów języka angielskiego obecnych na modlitwie „Anioł Pański. Dziś wspominamy jak Maryja i Józef, po ofiarowaniu Jezusa w świątyni zabrali Dzieciąatko do Nazaretu i rozpoczęli życie rodzinne. Niech wszystkie rodziny usiłują naśladować ich wiarę, nadzieję i miłość, aby wydawać jak najpełniejsze świadectwo szczególnemu znaczeniu „Kościoła domowego” dla życia Kościoła powszechnego i całego społeczeństwa. Niech Was Bóg błogosławi.
Benedykt XVI pozdrowił także pielgrzymów języka niemieckiego i hiszpańskiego. Zwracając się do Polaków powiedział:
Dziś, w niedzielę św. Rodziny kontemplujemy miłość Maryi, Józefa i Jezusa. Ta wzajemna miłość, umocniona łaską Bożą, pomagała przetrwać wszelkie przeciwności i była fundamentem ich rodzinnego szczęścia. Oby i dziś jednoczyła małżonków, rodziców i dzieci, na chwałę Bożą i ku pomyślności wszystkich. Niech Bóg wam błogosławi.
Pozdrawiając pielgrzymów włoskich Papież przypomniał, że dziś przypada setna rocznica tragicznego trzęsienia ziemi, które nawiedziło Mesynę. Katastrofa ta zniosła miasto niemal całkowicie z powierzchni ziemi i pociągnęła za sobą tysiące ofiar. Podkreślił, że mieszkańcy Mesyny nie upadli na duchu i wspierani nadzwyczajną solidarnością, podnieśli się. „Mój poprzednik, św. Pius X, który chciał udać się osobiście do Mesyny, wysłał znaczną pomoc i ugościł w Rzymie seminarzystów. Po stu latach pragnę przesłać mieszkańcom Mesyny serdeczne myśli z życzeniem, aby zawsze w ich sercach płonęła chrześcijańska nadzieja” – powiedział Benedykt XVI.
W tle między innymi spotkanie z prezydentem Zelenskim podczas pogrzebu papieża Franciszka.
Nie wszyscy zwierzchnicy zwierzchnicy dykasterii Kurii Rzymskiej przestają pełnić urząd.
Na całej trasie przejazdu przez Wieczne Miasto tysiące ludzi.
Przewodniczyć jej będzie dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Giovanni Battista Re.
Na pogrzeb przybyło wielu przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich, a także innych religii.