W dobie narastającej laicyzacji i relatywizmu katolicy i prawosławni Europy wezwani są do dawania wspólnego świadectwa o wartościach etycznych i o swojej wierze w Chrystusa. Czytamy o tym w deklaracji, którą Benedykt XVI podpisał 16 czerwca w Watykanie razem z abp. Chryzostomem II.
Przemawiając do przybyłego z oficjalną wizytą zwierzchnika cypryjskiej Cerkwi, Papież wyraził radość z rozwijanych z nią relacji ekumenicznych oraz nadzieję na osiągnięcie pełnej jedności z prawosławnymi i możliwość wspólnego sprawowania Eucharystii. Przypomniał sięgającą apostolskich czasów tradycję chrześcijańską Cypru. Szczególnie ważne są w niej postacie św. Barnaby, współpracownika Apostoła Pawła, oraz św. Epifaniusza, który był tam pod koniec IV w. biskupem Salaminy. Ten teolog i duszpasterz wskazywał wiernym prawdy wiary i drogę, jaką mają kroczyć, ostrzegając przed zagrażającymi błędami.
„Oto metoda również dzisiaj skuteczna w głoszeniu Ewangelii, zwłaszcza młodym pokoleniom, będącym pod silnym wpływem prądów myślowych przeciwnych duchowi ewangelicznemu” – powiedział Benedykt XVI. Na początku trzeciego tysiąclecia Kościół staje przed wyzwaniami i problemami podobnymi do tych, z jakimi spotykał się bp Epifaniusz. „Jak wtedy, tak i dzisiaj – wskazał Papież - trzeba uważnie czuwać, ostrzegając Lud Boży przed fałszywymi prorokami, błędami i płytkością propozycji niezgodnych z nauczaniem Boskiego Mistrza, naszego jedynego Zbawiciela”. Równocześnie zachodzi pilna konieczność znalezienia nowego języka, by głosić wspólną nam wiarę. „Ma to być podzielany przez nas język duchowy, zdolny wiernie przekazać prawdy objawione. Pomoże nam on odbudować w prawdzie i miłości komunię wszystkich członków jedynego Ciała Chrystusa”- powiedział Ojciec Święty.
Benedykt XVI wskazał, że tworzeniu takiego języka służy katolicko-prawosławny dialog teologiczny. Wagę tego dialogu podkreślił też zwierzchnik cypryjskiej Cerkwi, która bierze w nim czynny udział. Przypomniał on wizytę, którą w roku 1973 złożył Pawłowi VI w Castelgandolfo abp Makarios III, będący wtedy równocześnie prezydentem Cypru. Kraj ten nawiązał wówczas stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską. W ostatnich dziesięcioleciach cypryjscy teolodzy prawosławni mogli studiować na uczelniach kościelnych Rzymu, korzystając ze stypendiów przyznanych przez Papieską Radę ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Dziękując za to, Chryzostom II zaoferował letnie stypendia dla teologów katolickich, by mogli się tam uczyć języka nowogreckiego i poznawać prawosławną liturgię. Wskazując dalej na kryzys przeżywany przez Europę, która odrzuca swe chrześcijańskie korzenie, podkreślił potrzebę nowej ewangelizacji i wspólnego świadectwa wyznawców Chrystusa. Mówiąc o sytuacji podziału swojej ojczyzny, zwierzchnik cypryjskiego prawosławia zaapelował do Benedykta XVI jako pochodzącego z kraju, który również pozostawał długo podzielony.
„Nasza ojczyzna i wasz siostrzany Kościół apostolski Cypru cierpi, ale też z godnością trwa za wstawiennictwem swoich świętych, a zwłaszcza swego założyciela, Apostoła Barnaby. Prawa człowieka są deptane” – powiedział abp Chryzostom II. Zwierzchnik cypryjskiej Cerkwi wskazał, że „zabytki ulegają zniszczeniu. Dzieła naszego duchowego dziedzictwa stają się przedmiotem międzynarodowego handlu. Podział ostatniej europejskiej stolicy, Nikozji, zdaje się przeciągać w nieskończoność. Któż usłyszy nasze słuszne skargi i zaprotestuje wobec możnych tego świata, którzy wykorzystują imię Chrystusa, są jednak głusi na prawo miłości?”. „Prosimy Waszą Świątobliwość o wsparcie nas niezwyciężoną bronią braterskiej modlitwy, ale również ojcowskim wołaniem w obronie nie podlegających przedawnieniu praw starożytnego, apostolskiego Kościoła siostrzanego Cypru – wyspy będącej skrzyżowaniem dróg ludów, religii, języków i cywilizacji Morza Śródziemnego i Bliskiego Wschodu” – powiedział zwierzchnik cypryjskiego prawosławia.
Chryzostom II zaprosił Papieża do odwiedzenia Cypru, przypominając starożytne określenie Rzymu jako Kościoła, który przewodzi w miłości.
We wspólnej deklaracji Ojciec Święty i prawosławny arcybiskup wyrazili wolę coraz intensywniejszego dążenia do pełnej jedności wszystkich chrześcijan. Nawiązali do sytuacji podziałów i napięć na Cyprze i na Bliskim Wschodzie. Podkreślili rolę chrześcijan i wszystkich wyznawców jedynego Boga w przywróceniu tam pokoju. Wskazali na zasadnicze znaczenie godności i praw człowieka, wśród nich zwłaszcza wolności religijnej. Stwierdzili, że profanowanie miejsc kultu godzi w ludzką cywilizację. Bogate dziedzictwo wiary katolików i prawosławnych winno ich skłaniać do głoszenia Ewangelii, odpowiadając na potrzeby dzisiejszego świata. Wśród nich podpisana przez Benedykta XVI i Chryzostoma II deklaracja wymienia kwestie bioetyczne związane z obroną ludzkiego życia, walkę z ubóstwem, głodem i chorobami w perspektywie międzynarodowej solidarności oraz problemy ekologiczne.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.