W Kościele powszechnym obserwuje się niewielki wzrost liczby nowych powołań - napisał Nasz Dziennik.
Największy odnotowuje się w Azji i Afryce. W naszym kraju mimo stabilnej liczby nowych powołań do kapłaństwa odnotowuje się spadek liczby powołań do żeńskich zgromadzeń zakonnych. W najbliższą - IV niedzielę wielkanocną, tzw. Niedzielę Dobrego Pasterza, rozpoczyna się w Kościele Tydzień Modlitw o Powołania do życia kapłańskiego i konsekrowanego.
Obecny stan powołań zakonnych i kapłańskich w Polsce i na świecie przedstawił na wczorajszej konferencji prasowej ks. bp Wojciech Polak, delegat Konferencji Episkopatu Polski do spraw powołań. - Troska o powołania jest troską o przyszłość Kościoła - podkreślił ks. bp Polak. Dodał, że takie jakie będą powołania w Kościele, taki będzie Kościół w swoim dynamizmie misyjnym i ewangelicznym.
Liczba powołań w Kościele powszechnym, jak poinformował ksiądz biskup, w latach 2005/2006 wzrosła o 0,13 procenta. - Wskaźnik wzrostu jest różny w zależności od kontynentów. Najpoważniejszy jest w Azji i Afryce i odpowiednio wynosi 3,8 i 3,5 proc. - podkreślił. Zaznaczył jednocześnie, że w Europie, Ameryce i Oceanii odnotowano spadek liczby księży.
W Polsce mimo stabilnej ilości powołań kapłańskich odczuwalny jest 30-procentowy spadek powołań do zakonów żeńskich. W okresie ostatnich 20 lat odnotowuje się zmniejszoną liczbę powołań z obszarów wiejskich i przesunięcie ich na rzecz ruchów religijnych działających przede wszystkim w miastach. W przybliżeniu jest to 90 proc. powołań mających swoje zakorzenienie we wspólnotach o charakterze apostolskim, włącznie z liturgiczną służbą ołtarza. Z danych pochodzących z listopada ub.r. wynika, że w wyższych diecezjalnych seminariach duchownych w roku akademickim 2006/2007 kształci się 4612 kleryków. W męskich zgromadzeniach zakonnych w postulacie jest 286 osób, a w nowicjacie 511. Jeżeli chodzi o zgromadzenia żeńskie, to tam odpowiednio w postulacie jest 517 osób, a w nowicjacie - 642
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.