Obchody kolejnych Światowych Dni Chorego objęły Kościół na całym świecie: w Afryce, w Ameryce Południowej i Północnej, w Azji, w Oceanii i Europie - informuje Nasz Dziennik.
Ta inicjatywa pozwoliła coraz większej liczbie osób duchownych i świeckich, a także instytucjom społecznym i rządowym aktywnie włączyć się w dzieło pomocy chorym i wspierania służby zdrowia.
Światowy Dzień Chorego został ustanowiony przez sługę Bożego Jana Pawła II 13 maja 1992 r., w 11. rocznicę zamachu na placu św. Piotra. Jest to dzień liturgicznego wspomnienia Matki Bożej z Lourdes, ustanowionego na pamiątkę Jej pierwszego objawienia ubogiej pasterce Bernadecie Soubirous w Grocie Massabielskiej w 1858 roku.
Co roku w innym miejscu
Zadanie organizacji Światowego Dnia Chorego zostało powierzone Papieskiej Radzie Duszpasterstwa Służby Zdrowia. Jest to najmłodsza dykasteria Kurii Rzymskiej, powołana do istnienia przez Jana Pawła II 11 lutego 1985 r. jako wyraz jego szczególnej troski o chorych i tych, którzy im służą wiedzą medyczną i poświęceniem.
Co roku główne uroczystości Światowego Dnia Chorego odbywają się w innym kraju na różnych kontynentach, zwykle przy jakimś znanym ośrodku kultu maryjnego. A zatem po Lourdes we Francji na centralne obchody Dnia Chorego wybrano Jasną Górę (1994); następne były: Jamusukro (Wybrzeże Kości Słoniowej, 1995), Guadalupe (1996), Fatima (1997), Loreto (Włochy, 1998), Harissa (1999), Rzym (2000), Sydney (2001), Vailankanni (Indie, 2002), Waszyngton (2003), Lourdes (2004), Yaoundé (Kamerun, 2005), Adelajda (Australia, 2006).
Dowartościowanie cierpienia
Ustanawiając Światowy Dzień Chorego, Jan Paweł II podkreślił, że: "ma on na celu uwrażliwienie katolickich instytucji działających na rzecz służby zdrowia oraz społeczności świeckiej na konieczność zapewnienia lepszej opieki chorym; pomagania chorym w dowartościowaniu cierpienia na płaszczyźnie ludzkiej, a przede wszystkim na płaszczyźnie nadprzyrodzonej; włączenie w duszpasterstwo służby zdrowia wspólnot chrześcijańskich, rodzin zakonnych i popieranie coraz cenniejszego zaangażowania wolontariatu".
Ważną rolę w uwrażliwianiu na potrzeby cierpiących odgrywają coroczne orędzia papieskie na Światowy Dzień Chorego. Są one apelem o podjęcie współpracy pomiędzy narodami biednymi i bogatymi oraz pomiędzy instytucjami kościelnymi i świeckimi w celu ochrony zdrowia i życia ludzkiego. Ojciec Święty przypomina w nich o godności i wielkiej wartości człowieka chorego oraz z naciskiem broni prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Różnorodność tematów podejmowanych przez papieskie orędzia dowodzi, że każda dziedzina wiedzy medycznej jest ważna w trosce o człowieka cierpiącego. Na przykład ubiegłoroczne orędzie było poświęcone cierpiącym na choroby psychiczne, szczególnie w krajach wysoko rozwiniętych; 2 lata wcześniej skupiało się na tematyce HIV i AIDS ze szczególnym odniesieniem do Afryki. Natomiast tegoroczne orędzie Benedykta XVI dotyczy chorych nieuleczalnie i terminalnie.
Błogosławieństwo chorych
Kulminacją obchodów jest uroczysta Eucharystia z obrzędem udzielenia sakramentu namaszczenia chorych. Liturgii tej przewodniczy zawsze specjalny wysłannik Papieża na Światowy Dzień Chorego. Zazwyczaj jest nim przewodniczący Papieskiej Rady Duszpasterstwa Służby Zdrowia. Tak będzie i w tym roku w Seulu, gdzie Benedykta XVI będzie w niedzielę reprezentował ks. kard. Javier Lozano Barragán. Za pośrednictwem swojego legata Następca Świętego Piotra będzie pragnął zaznaczyć swoją bliskość i solidarność z cierpiącymi, udzielając im i tym, którzy o nich się troszczą, specjalnego apostolskiego błogosławieństwa.
ks. Dariusz Giers,
oficjał Papieskiej Rady Duszpasterstwa Służby Zdrowia, Watykan
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.