Benedykt XVI odwiedzi być może słynny Błękitny Meczet w Stambule - poinformowały włoskie agencje prasowe, powołując się między innymi na źródła watykańskie.
Według tych źródeł obecnie, na cztery dni przed rozpoczęciem papieskiej pielgrzymki do Turcji, rozważana jest taka hipoteza.
Wizyty w meczecie nie było dotychczas w ogłoszonym niedawno przez Stolicę Apostolską programie podróży. Podkreśla się, że gdyby do niej doszło, byłoby to wydarzenie o niezwykłej wymowie, biorąc pod uwagę niedawne napięcia w stosunkach między Kościołem katolickim a światem muzułmańskim po głośnym wykładzie Benedykta XVI w Ratyzbonie.
Papież przytoczył wówczas słowa średniowiecznego cesarza, który mówił o tym, jak wiele zła przyniósł miecz Mahometa. Wypowiedź ta wywołała gwałtowne protesty muzułmanów na całym świecie, a Benedykt XVI kilkakrotnie zapewniał o swym szacunku dla wyznawców islamu i wyrażał ubolewanie z powodu reakcji, jakie jego wykład spowodował. Podkreślał, że nie podziela opinii wyrażonej przez bizantyjskiego cesarza.
Błękitny Meczet, zbudowany w XVII wieku, jest jednym z najwspanialszych przykładów klasycznego okresu sztuki islamskiej w Turcji. Uważany był za najważniejszy meczet Imperium Osmańskiego. Wzniesiono go na polecenie sułtana Ahmeda I, którego ambicją było stworzyć budowlę wspanialszą od stojącej w pobliżu świątyni Hagia Sophia.
Dotychczas w dziejach Kościoła katolickiego tylko jeden papież przekroczył próg meczetu; uczynił to Jan Paweł II w 2001 roku w Damaszku w Syrii.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.