Były rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej, który ponad dwadzieścia lat spędził u boku Jana Pawła II, mówi o tym w wywiadzie dla tygodnika "Panorama".
Dementuje pogłoski, jakoby miał pracować dla największego włoskiego dziennika "Corriere della Sera" oraz pierwszego kanału telewizji publicznej RAI, nie ujawnia jednak, z jakimi mediami ma zamiar się związać.
Navarro-Valls zapowiada też, że trzeba będzie jeszcze poczekać na jego wspomnienia.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.