W poniedziałek rano zostaną otwarte tajne watykańskie archiwa dotyczące pontyfikatu Piusa XI (1922-1939) Odtajnienie tych dokumentów było pragnieniem Jana Pawła II - przypomina RMF FM.
Na kilka dni przed otwarciem tej części watykańskiego archiwum jego prefekt – ojciec Sergio Pagano, powiedział włoskiemu dziennikowi „La Repubblica, że dzięki tysiącom dokumentów będzie można znacznie wzbogacić wiedzę na temat jednego z najciekawszych pontyfikatów w dziejach Kościoła. Przypadł on bowiem na dramatyczne dla historii chwile narodzin faszyzmu i nazizmu oraz wydarzenia poprzedzające wybuch II wojny światowej.
Pagano podkreślił, że zostanie wyjaśnionych wiele ważnych kwestii, takich jak stosunek Piusa XI do komunizmu, faszyzmu, rasizmu i Żydów. Można będzie dogłębnie poznać politykę Stolicy Apostolskiej w tych ciężkich czasach, a zwłaszcza zrozumieć oraz wyjaśnić niektóre niuanse i pozbyć się uprzedzeń - powiedział prefekt.
Ojciec Pagano poinformował, że opracowanie dokumentów z 17 lat pontyfikatu Piusa XI trwało 21 lat.
Kardynał Achille Ratti został wybrany papieżem na konklawe w lutym 1922 roku, wcześniej był m.in. nuncjuszem apostolskim w Polsce. Jako papież Pius XI za swój cel obrał działanie na rzecz pokoju między narodami.
W marcu 1937 roku ogłosił dwie niezwykle ważne ze względu na kontekst historyczny encykliki: "Divini redemptoris" o ateistycznym komunizmie oraz "Mit brennender Sorge" ("Z wielką troską") przeciwko narodowemu socjalizmowi. W obu dokumentach potępił totalitaryzmy tamtej epoki.
Gdy w Rzeszy Niemieckiej rozpoczęły się prześladowania Kościoła, Pius XI napisał wiele listów do Hitlera, próbując nakłonić go do przestrzegania konkordatu. Kiedy przywódca Trzeciej Rzeszy przyjechał do Rzymu, papież odmówił spotkania z nim.
Pius XI zmarł w lutym 1939 roku, na siedem miesięcy przed wybuchem II wojny światowej.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.