"Benedykt XVI podbił serca Polaków. Nieoczekiwanie ciepłe przyjęcie przez Polaków papieża Niemca" - to tytuły niektórych doniesień prasowych w Rosji. Media w tym kraju bardzo skąpo informowały o pielgrzymce Benedykta XVI do ojczyzny Jana Pawła II.
W okresie poprzedzającym wizytę papieską w Polsce, oraz w początkowej jej fazie, media rosyjskie nie wykazywały większego zainteresowania jej przebiegiem. Poszukiwano nawet wątków sensacyjnych dotyczących, wg niektórych komentatorów, wewnętrznego rozbicia Kościoła katolickiego w Polsce. Sugerowano, że Benedykt XVI powinien je uleczyć i jednocześnie pouczyć polskich katolików aby byli bardziej tolerancyjni i ,,nie ulegali tendencjom nacjonalistycznym preferowanym przez opcję polityczną związaną z Kościołem, będącą obecnie u władzy.”
W miarę napływania doniesień z Polski te delikatnie mówiąc kuriozalne dywagacje milkły a pojawiła się bardziej rzetelna informacja eksponujące bardzo ciepłe kontakty, jakie wytworzyły się między Polakami a papieżem Niemcem. Cytowano okrzyki wiernych zapewniające o ich miłości i szacunku do następcy Apostoła Piotra i Jana Pawła II, wznoszone w języku niemieckim. Dodać należy, że informacje te pojawiały się w nielicznych mediach i w skąpym rozmiarze.
Za najważniejszy punkt pielgrzymki Benedykta XVI do Polski uznano jego wizytę w KL Auschwitz-Birkenau. Niezwykle szybko jak na reakcję z Rosji w sprawach polskich zareagował Kongres Żydów Rosyjskich w związku z pobiciem naczelnego rabina Polski, Michaela Schudricha, wiążąc tę sprawę z jakoby odnawiającą się w naszym kraju falą antysemityzmu. Nic nie wspomniano o pięknych słowach rabina, Schudricha, które wypowiedział na wczorajszej modlitwie w Birkenau. W mediach rosyjskich nagminnie używana jest nazwa Oświęcim, tylko sporadycznie Auschwiz-Birkenau. Oczywiście ,,zapomniano” wspomnieć o wypowiedzi ojca świętego dotyczącej wkładu Armii Czerwonej w wyzwolenie od niemieckiego nazizmu, której żołnierze jednocześnie nie zawsze z własnej woli narzucili wyzwalanym krajom totalitaryzm stalinowski.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.