Pomimo ludzkich słabości, podziałów i sporów Kościół pozostaje wspólnotą miłości. Dlaczego tak się dzieje? Katechezę na ten temat Benedykt XVI wygłosił podczas audiencji ogólnej.
Streszczenie katechezy po polsku odczytał prał. Paweł Ptasznik:
"Sprawcą jedności pośród uczniów Chrystusa i ich komunii z Bogiem jest Duch Święty, który napełnia serca miłością. Jednak obecność Ducha Świętego w Kościele nie anuluje naszego człowieczeństwa z jego słabościami. W historii i współczesności nie brak zatem momentów, w których odmienne rozumienie prawd wiary prowadzi do sporów i podziałów. Tymczasem Kościół jest wspólnotą miłości, gdy jest wierny prawdzie Ewangelii, którą Jezus powierzył swoim Apostołom. Komunia bowiem rodzi się z wiary, jaka budzi się ze słuchania apostolskiego przekazu, umacnia się przez łamanie chleba i modlitwę, a wyraża się w służebnej, bratniej miłości".
45. audiencja ogólna Benedykta XVI odbyła się przy wietrznej, wiosennej pogodzie na Placu św. Piotra. Uczestniczyło w niej 30 tys. wiernych, w tym 800 Polaków:
"Razem z wami dziękuję Bogu za pontyfikat mojego wielkiego Poprzednika Jana Pawła II. Jego duchowa obecność i dziedzictwo jego nauczania niech umacniają nas w wierze i pomagają w drodze do spotkania z Chrystusem. Niech Bóg błogosławi wam i waszym rodzinom. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!" - powiedział Benedykt XVI po polsku.
Natomiast zwracając się do pielgrzymów z krajów języka hiszpańskiego papież zaapelował o modlitwę w intencji umocnienia procesu pokojowego w Kraju Basków i w całej Hiszpanii. Prosił, aby modlić się o to za wstawiennictwem świętego Franciszka Ksawerego, którego 500-lecie urodzin przypada 7 kwietnia.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.