Benedykt XVI dokonał uroczystego zamknięcia Roku Eucharystii i XI Zgromadzenia Zwyczajnego Synodu Biskupów. Podczas uroczystej liturgii w Watykanie kanonizował 5 błogosławionych, w tym dwóch Polaków.
Nowych świętych: Zygmunta Gorazdowskiego i Józefa Bilczewskiego Papież postawił wiernym za wzór do naśladowania. Wskazał na ich wielkie oddanie Bogu i pokorną służbę Kościołowi. Obok Polaków Ojciec Święty kanonizował chilijskiego jezuitę o. Alberta Hurtado Cruchagię, włoskiego księdza diecezjalnego Kajetana Catanoso i kapucyńskiego brata zakonnego Feliksa z Nicosii. Była to pierwsza kanonizacja której przewodniczył Benedykt XVI.
W uroczystej Eucharystii na Placu św. Piotra wzięło udział ponad 70 tys. wiernych. Kanonizację drugiego w historii Chilijczyka świętowało w Rzymie 10 tys. jego rodaków, wraz z oficjalną delegacją państwową z prezydentem Chile, przewodniczącymi obu izb tamtejszego parlamentu i ministrem spraw zagranicznych. Polskie władze reprezentowała ambasador Hanna Suchocka. Na Placu świętego Piotra było także 300 sióstr józefitek oraz ponad 3 tys. pielgrzymów z Polski i Ukrainy. Delegację Episkopatu Polski tworzyli kardynałowie Józef Glemp i Henryk Gulbinowicz oraz arcybiskupi Stanisław Dziwisz i Henryk Muszyński. Przybył również obecny arcybiskup lwowski obrządku łacińskiego, kard. Marian Jaworski. Abp Józef Bilczewski i ks. Zygmunt Gorazdowski są pierwszymi świętymi w historii archidiecezji lwowskiej.
W homilii Papież podkreślił, że dzisiejsza liturgia zaprasza nas do kontemplacji Eucharystii jako źródła świętości i duchowego pokarmu dla naszej misji w świecie. Jest to największy "dar i tajemnica", który objawia pełnię Bożej miłości – podkreślił Benedykt XVI dodając, że w miłości wyraża się całe Boże prawo. O tej miłości Jezus mówi nam, gdy karmimy się jego calem i krwią – podkreślił Papież przypominając wiernym, że nawrócenie jest podstawową zasadą drogi świętości, na którą każdy chrześcijanin jest powołany.
Benedykt XVI wyjaśnił także głęboki sens świętości. "Świętym jest ten, który do tego stopnia jest zauroczony pięknem Boga, i doskonałością jego prawdy, że stopniowo daje się przezeń przemieniać. Dla tego piękna i prawdy gotów jest zrezygnować ze wszystkiego, nawet z siebie samego. Wystarcza mu miłość Boga, której doświadcza w pokornej i bezinteresownej służbie bliźniemu, zwłaszcza tym, którzy nie są w stanie niczym odpłacić" – powiedział w homilii kanonizacyjnej Ojciec Święty.
Mówiąc o świętym Józefie Bilczewskim Papież podkreślił jego głęboką znajomość teologii połączoną z osobistą pobożnością. Jak dodał, dzięki temu stał się on przykładem dla kapłanów i świadkiem dla wszystkich wiernych. Po polsku o nowych świętych Benedykt XVI powiedział: „Józef Bilczewski był człowiekiem modlitwy. Msza św., Liturgia Godzin, medytacja, różaniec i inne praktyki religijne wyznaczały rytm jego dni. Szczególnie wiele czasu poświęcał adoracji eucharystycznej. Również święty Zygmunt Gorazdowski zasłynął swoją pobożnością opartą o sprawowanie i adorację Eucharystii. Przeżywanie Ofiary Chrystusa prowadziło go ku chorym, biednym i potrzebującym”. Benedykt XVI wspomniał też, że święty Zygmunt Gorazdowski był założycielem Towarzystwa „Bonus Pastor” dla kapłanów, zgromadzenia Sióstr świętego Józefa oraz wielu dzieł charytatywnych. Podkreślił, że zawsze kierował się on duchem wspólnoty, który w pełni objawia Eucharystia.
Do postaci dwóch Polaków Papież nawiązał także podczas południowej modlitwy Anioł Pański. Modlił się, by nowi święci: Zygmunt Gorazdowski i Józef Bilczewski orędowali u Boga w intencjach przybyłych na ich kanonizację pielgrzymów. „Ich święte życie niech umocni was w wierze, nadziei i miłości” - mówił Benedykt XVI.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.