Do pokoju i bezpieczeństwa powinno się dążyć na drodze dialogu i współpracy. Dopóki jednak dominuje logika wojny, trzeba zrobić wszystko, by ograniczyć cierpienia, jakie zadają ludziom konflikty zbrojne – powiedział przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy genewskich agendach ONZ.
Bierze on udział w Konferencji Przeglądowej Konwencji o zakazie lub ograniczeniu użycia pewnych rodzajów broni konwencjonalnej.
Abp Ivan Jurkovič przypomniał o trwających obecnie konfliktach, szerzącej się deprawacji oraz coraz większej obojętności opinii publicznej. Powinno to skłonić wspólnotę międzynarodową do zdecydowanych działań. Watykański dyplomata wymienił trzy rodzaje broni, których użycie powinno zostać ograniczone bądź całkowicie zakazane. Są to, po pierwsze, pociski zapalające, ze względu na ich mało precyzyjne pole rażenia i poważne cierpienia, jakie zadają ludziom. W drugiej kolejności abp Jurkovič wspomniał o materiałach wybuchowych stosowanych na obszarze zabudowanym. Postępująca urbanizacja świata wymaga ograniczenia użycia tej broni, ponieważ zadaje ona poważne szkody ludności cywilnej oraz budynkom użyteczności publicznej. W końcu papieski dyplomata zwrócił uwagę na potrzebę całkowitej rezygnacji z autonomicznych systemów broni, które bez aktywnego udziału człowieka decydują o zadaniu śmierci. Ich stosowanie prowadzi do postępującej dehumanizacji wojny – podkreślił abp Jurkovič.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.