Rosjanie zachwyceni pobytem w Legnicy podczas Dni w Diecezjach.
Podczas zakończonych właśnie Dni w Diecezjach w Legnicy przebywali bracia w wierze nie tylko z odległej Ameryki, lecz także z nie mniej odległej Rosji. Pięć osób plus siostra zakonna. To oni wybrali się do Legnicy, a docelowo do Krakowa, z Aczińska w Kraju Krasnojarskim. Jest to 100-tysięczne miasto pośrodku Syberii. Od Legnicy oddalone o około 7000 km.
Katolików jest tam niewielu. Wśród nich pracują m.in. siostry ze Zgromadzenia Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa. - Myślę, że to, co tutaj przeżyliśmy, wykracza dalece od tego, czego się spodziewaliśmy albo co oczekiwaliśmy tu zobaczyć i przeżyć - mówi s. Ina. - Bardzo chciałam, by poprzez ten wyjazd nasza młodzież zobaczyła inny świat niż ten, który rysują im media rosyjskie. Tam mówią bowiem wiele nieprawdziwych informacji o tym, jak Rosjanie są postrzegani za Zachodzie, jaka jest tutaj sytuacja społeczna, wykorzenienie religii. Chciałam, by zobaczyli, że Zachód nie jest tak do końca zgniły, jak nam się to rysuje. Jedna z pań, która z nami przyjechała, usłyszała w pracy pytanie: „Po co ty tam jedziesz? W Polsce nie lubią Rosjan”. A tutaj wszędzie nas zauważają, cieszą się, są mili. Otworzyli swoje serca, dali swoją miłość - mówi zakonnica.
Dużo dla przyjazdu akurat tych Rosjan do Legnicy zrobił bp Marek Mendyk, a także wsparcie ze strony inicjatywy „Bilet dla Brata”. - Dla nas to było „tylko” 7000 km. Bardzo się cieszymy, że trafiliśmy właśnie tutaj. W pierwszym momencie, gdy zostaliśmy skierowani tutaj, pomyślałam, że to daleko, bo drugi koniec Polski. Ale później przyszła wiadomość o cudzie eucharystycznym i bardzo się ucieszyłam – mówi s. Ina.
Młodzi katolicy nie są liczni w Rosji. W Aczińsku jest ich przy parafii raptem kilkunastu. Na dodatek nie wszyscy mogli wyjechać. Jeden z chłopaków podlega naborowi do wojska i władze zabroniły mu opuszczać kraj. Innym się udało. Jak Aleksandrowi.
- Moje oczekiwania się spełniły. Atmosfera miłości, która tutaj panuje, bardzo mnie wzmocniła. Miłość wśród ludzi, wspólny język wiary. Moja wiara się ugruntowała - mówi Aleksander z Aczińska. - Jestem po raz pierwszy za granicą, na Zachodzie. Dla mnie było czymś pięknym i bardzo innym od tego, co znam, że w jednym miejscu, w jednym mieście może być tak dużo i tak pięknych kościołów. Przepełniały mnie przeróżne emocje, a były one najczęściej pozytywne. Chwilami miałem wrażenie, że moje serce wyskoczy mi za chwilę z piersi, a powstrzymuje je tylko moja koszulka. Wszystkie te cuda, te zwyczajne cuda, jak chociażby widok niepełnosprawnych, którzy byli w kościołach, bardzo mnie podbudowywały - mówi Rosjanin.
		
			aktualna ocena |   |
			głosujących |   |
		
		
			 Ocena |
			bardzo słabe |
			słabe |
			średnie |
			dobre |
			super |
 Ocena |
			bardzo słabe |
			słabe |
			średnie |
			dobre |
			super |
		
	
 
						
					
				Tarek Mitri, wicepremier Libanu przed pielgrzymką Leona XIV do tego kraju.
 
						
					
				Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
 
						
					
				 
						
					
				Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
 
						
					
				Papież nie kontynuował jubileuszowego cyklu katechez, a tę poświęcił Nostra aetate.
 
						
					
				Ekumeniczne i międzyreligijne spotkanie modlitewne w Koloseum.
 
						
					
				13 kwietnia 1986 r. Jan Paweł II jako pierwszy w historii Papież odwiedził rzymską synagogę.