Arcybiskup São Paulo, kardynał Odilo Scherer uznał ogłoszoną 8 kwietnia adhortację “Amoris Laetitia” papieża Franciszka za dokument ukazujący rodzinę w sposób prawdziwy. Brazylijski hierarcha stwierdził, że zawiera on obraz rodziny bez upiększeń.
– Papież ukazuje w adhortacji rodzinę jako coś wrażliwego, podlegającego sytuacjom nieuregulowanym, rozerwaniu więzów, ponownych związków, czy zaledwie jako akt cywilny lub wspólne życie bez żadnej formalizacji – powiedział kard. Scherer.
Arcybiskup São Paulo zauważył, że adhortacja zaleca duchownym, aby traktować osoby żyjące w innym niż rodzinie związku z dużą wyrozumiałością, pomagając im równocześnie dążyć do ideału małżeństwa. Zwrócił uwagę, że dokument “Amoris Laetitia” nie wprowadza nic nowego, czego nie podjął już w swojej adhortacji “Familiaris Consortio” Jan Paweł II. Dodał, że zarówno publikacja papieża Franciszka, jak i nauczanie Kościoła wskazuje osobom żyjącym w związkach niesakramentalnych wiele sposobów włączenia się w życie Kościoła.
Wskazał też, że dokument kontynuuje nauczanie Kościoła wobec osób żyjących w związkach homoseksualnych. – Oznacza to, że nie istnieje ślub pomiędzy osobami tej samej płci. Ci, którzy wybrali taką opcję powinni być traktowani z szacunkiem. Nie znaczy to jednak, że ich związek będzie traktowany jako małżeństwo – powiedział kard. Odilo Scherer.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.