Po pogrzebie bezdomnego 57-letniego Polaka, który odbył się w sobotę w kościele niedaleko Watykanu, papież Franciszek zaoferował obiad grupie jego przyjaciół - poinformował rzecznik Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi.
Watykański rzecznik powiedział dziennikarzom, że w sobotni poranek odbyły się w kościele, przy prowadzącej do Watykanu via della Conciliazione, uroczystości pogrzebowe bezdomnego o imieniu Borys, który zmarł przed dwoma tygodniami na tej właśnie ulicy. Pogrzeb opóźniły, jak wyjaśnił, trudności biurokratyczne i wymóg nawiązania kontaktów z rodziną zmarłego.
Po mszy w kościele wszyscy przyjaciele mężczyzny zostali zaproszeni na zaoferowany przez papieża obiad, wydany w noclegowni dla bezdomnych "Dar Miłosierdzia", otwartej niedawno koło Watykanu z jego inicjatywy.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.