Ostrzega tylko przed obsesją zysku i ubóstwianiem rynku.
Ojciec Święty nie wypowiada się przeciwko kapitalizmowi jako takiemu, lecz ostrzega jedynie przed obsesją zysku i ubóstwianiem rynku. Podkreślił to przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” podczas odbywającej się w Chile konferencji o przyszłości wielkich korporacji.
Według Franciszka działalność biznesowa powinna szanować ludzką godność i służyć dobru wspólnemu – zauważył kard. Peter Turkson. Zwrócił także uwagę na szkodliwe rozbudzanie przez rynek niepohamowanej konsumpcji i sterowanie rozwojem technologicznym bez uwzględniania zasad moralnych.
Papież wielokrotnie podkreślał, że być biznesmenem to zaszczytne zadanie, którego najważniejszym celem jest działanie na rzecz ludzkiego rozwoju – przypomniał na chilijskiej konferencji szef watykańskiej dykasterii sprawiedliwości i pokoju. Tak samo ważnym zadaniem współczesnego biznesu jest troska o ochronę środowiska, a szczególnie o dekarbonizację światowej gospodarki – dodał kard. Turkson.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.