Eucharystia nie kończy się na przyjęciu Komunii św. Ona nas popycha do solidarności z innymi. Papież Franciszek mówił o tym w wideoprzesłaniu na Ogólnoindyjski Kongres Eucharystyczny, który trwa w Bombaju.
Eucharystia nie kończy się na przyjęciu Komunii św. Ona nas popycha do solidarności z innymi. Ten, kto ją autentycznie przyjmuje, nie może pozostać obojętnym na braci w potrzebie. Papież Franciszek mówił o tym w wideoprzesłaniu na Ogólnoindyjski Kongres Eucharystyczny, który trwa w Bombaju. Podkreślił przy tym, że Eucharystia nie jest nagrodą dla dobrych, ale umocnieniem dla słabych; jest pokarmem na drogę, który pomaga nam żyć. Ojciec Święty nawiązał też do tematu kongresowego spotkania: „Karmieni miłością Chrystusa, by nakarmić innych”.
„Ludzie na całym świecie potrzebują dziś pożywienia. A tym pokarmem nie jest tylko to, co zaspakaja nasz głód fizyczny. Istnieją też inne rodzaje głodu: miłości, nieśmiertelności, uczucia, opieki, przebaczenia, miłosierdzia. Te rodzaje głodu może zaspokoić tylko Chleb z nieba. Sam Jezus jest Chlebem żywym, który oddał życie za świat – mówił Papież. – Jednak Eucharystia nie kończy się na przyjęciu Ciała i Krwi Pana. Prowadzi nas ku solidarności z innymi. Komunia z Panem jest zarazem komunią z naszymi braćmi. Czyli ten, kto jest karmiony prawdziwym Ciałem i Krwią Chrystusa, nie może pozostać obojętny, kiedy widzi braci i siostry będących w potrzebie i cierpiących głód” – powiedział Papież.
Franciszek przypomniał, że obecny Krajowy Kongres Eucharystyczny odbywa się w 50. rocznicę Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, który odbył się również w Bombaju. Był on jednocześnie pierwszym tego rodzaju spotkaniem, któremu przewodniczył Papież.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.