Do niełatwej sytuacji Mali, afrykańskiego kraju dotkniętego w ostatnich latach wojną domową, nawiązał Papież, spotykając się z tamtejszymi biskupami, którzy przybyli z wizytą ad limina.
W przekazanym im przesłaniu Ojciec Święty zwraca uwagę, że sytuacja ta naruszyła harmonię między wyznawcami różnych religii. Większość Malijczyków wyznaje islam i obecne są tam też tradycyjne religie afrykańskie, natomiast katolicy stanowią niewiele ponad 1,5 proc. ludności i mają sześć diecezji. „Dziękuję waszej Konferencji Episkopatu za zachowanie w tym delikatnym kontekście ducha dialogu międzyreligijnego” – pisze Franciszek do malijskich biskupów.
Papież przypomina wspólne zaangażowanie chrześcijan i muzułmanów w ratowanie skarbów kulturalnych Mali, zwłaszcza bibliotek w Timbuktu, należących do światowego dziedzictwa ludzkości. Podkreśla potrzebę chrześcijańskiego świadectwa wiary i jej pogłębiania, czemu służą takie inicjatywy Kościoła w tym kraju, jak tłumaczenie Biblii na języki lokalne czy katechizacja, do której przygotowano nowe podręczniki. Szczególne znaczenie ma tam, w kontekście społeczno-kulturowym naznaczonym rozwodem i wielożeństwem, bardziej konsekwentne świadectwo Ewangelii życia i rodziny. Papież zauważa silne zaangażowanie malijskich wspólnot kościelnych w wychowanie do pokoju i pojednanie narodowe. Wyraża uznanie licznym tamtejszym chrześcijanom szerzącym kulturę solidarności, zwłaszcza wobec przemocy, do jakiej doszło tam w ostatnich latach.
Przybycie Papieża było także wsparciem w trudnościach, z jakimi mierzą się Libańczycy na co dzień.
Ziemia Święta zeszła z pierwszych stron gazet, a to od razu...
Pokój, jedność, braterstwo, przyszłość: oto bogactwo przesłania, którego nikt nie zapomni.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.
Trzeba rozbroić nasze serca, zrzucić pancerze naszych etnicznych i politycznych izolacji...