Ze stanowczym oskarżeniem przeciw cierpieniom znoszonym przez dzieci na skutek zaniedbań strukturalnych współczesnego świata wystąpił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Zaznaczył, że należy zrobić wszystko, aby żadne dziecko nie mogło pomyśleć, iż jest pomyłką, że nic nie znaczy i zostać porzuconym na rany życia oraz despotyzm ludzi. Słów papieża na placu św. Piotra wysłuchało około 25 tys. wiernych.
Ojciec Święty stanowczo zaprotestował przeciwko zdaniom, jakoby zrodzenie dzieci było „pomyłką”. „To haniebne! Nie zrzucajmy na dzieci naszych win! Dzieci nigdy nie są «pomyłką». Ich głód nie jest «pomyłką», tak jak nim nie jest ich ubóstwo, ich słabość, ich porzucenie... Jeśli w ogóle, to są to motywy, aby je kochać tym bardziej, z większą hojnością. Cóż czynimy z uroczystych deklaracji praw człowieka i dziecka, jeśli następnie karzemy dzieci za błędy dorosłych?” - powiedział Franciszek.
Zaapelował o zmianę tej sytuacji. „Każde dziecko marginalizowane, porzucone, żyjące na ulicy żebrząc i z wszelkimi nielegalnymi dochodami, bez szkoły, bez opieki medycznej to wołanie wznoszące się do Boga, oskarżające zbudowany przez nas system” - zaznaczył papież. Dodał, że także w krajach bogatych wiele dzieci przeżywa dramaty z powodu kryzysu rodziny, pustki edukacyjnej lub czasami nieludzkich warunków życia. „Jednak żadne z tych dzieci nie jest zapomniane przez Ojca który jest w Niebie. Żadna z ich łez nie będzie zmarnowana! Tak jak nie zniknie nasza odpowiedzialność, odpowiedzialność społeczna osób i krajów” - podkreślił Ojciec Święty. Dodał, że każde dziecko ma prawo, by mieć przystęp do Boga. Zaapelował ponadto o wsparcie rodziców dzieci niepełnosprawnych.
Franciszek zaznaczył, że dzieci często padają ofiarą kryzysu społeczno-gospodarczego, ale także znoszą skutki skrajnie wyolbrzymionych praw subiektywnych i następnie stają się ich przedwcześnie dojrzałymi dziećmi. Często wchłaniają przemoc, której nie są w stanie „strawić” i pod oczyma wielkich zmuszone są, by przyzwyczajać się do poniżenia. Zapewnił, że Kościół niesie rodzicom i dzieciom Boże błogosławieństwo, macierzyńską czułość, zdecydowane upomnienie i stanowcze potępienie. „Z dziećmi się nie żartuje!” - stwierdził papież. „Jeśli chodzi o dzieci przychodzące na świat, to żadna ofiara dorosłych nie może kosztować zbyt wiele, czy też być nazbyt wielka, by uniknąć sytuacji w której jakieś dziecko mogło pomyśleć, że jest pomyłką, że nic nie znaczy i zostać porzuconym na rany życia oraz despotyzm ludzi” – dodał Ojciec Święty.
W związku ze śmiercią Ojca Świętego Franciszka. Co z Jubileuszem Nastolatków?
Do wspólnej modlitwy zaproszeni są duchowni i wszyscy wierni.
Zmarł papież Franciszek. Odszedł o godz. 7.35 - informuje Radio Watykańskie.
Po udzieleniu błogosławieństwa Franciszek objechał papamobile Plac św. Piotra.
On pokonał śmierć, pokonuje nasze ciemności i pokona mroki świata.
W czasie Liturgii kardynał udzielił chrztu i bierzmowania trojgu dorosłym katechumenom.
Wiceprezydent USA po raz drugi w ciągu dwóch dni odwiedził Watykan.
Nieobecny z powodu rekonwalescencji po chorobie papież napisał rozważania.