„Mistrzostwa Świata połączyły ludzi różnych krajów i religii. Oby sport mógł zawsze sprzyjać kulturze spotkania” – napisał Ojciec Święty 12 lipca na papieskim profilu @Pontifex na Twitterze.
Powszechnie wiadomo, że obecny biskup Rzymu jest wielkim kibicem futbolu.
Rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi nie wykluczył, że jutro wieczorem papież będzie oglądał finałowy mecz między drużynami Niemiec i jego rodzinnej Argentyny, choć zostanie on rozegrany późną porą, gdy Franciszek kładzie się już spać.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.