Kościół to nie demokracja. Pies ma obowiązek służyć swojemu panu. Najpierw się podporządkować decyzji przełożonego, dopiero później można składać odwołanie. - skomentował na antenie TVP INFO sprawę ks. Wojciecha Lemańskiego podróżnik.
- Ojciec Pio jest tego przykładem, że nawet jeśli wiem na sto procent, że mój zwierzchnik przekracza prawo mam obowiązek podporządkować się jemu, a dopiero potem skarżyć - kontynuował Cejrowski.
Pisarz i podróżnik był gościem programu "Dziś wieczorem". Gospodarz programu Piotr Kraśko próbował prowokować swojego gościa m.in. sugerując, że przecież ks. Lemański ma poparcie sporej grupy parafian. – Kościół to struktura feudalna, to nie demokracja, gdzie nie ma prawa przeciwko szefowi pyszczyć. Ksiądz nie ma prawa się buntować przeciw zwierzchnikowi. Tak jest w Kościele, każdy ma swojego szefa - odpowiedział spokojnie Cejrowski .
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.