"Maryja nigdy się nie ociąga, natychmiast spieszy nam z pomocą, gdy ją tylko o to poprosimy" – papież Franciszek mówił o tym na zakończenie maryjnego miesiące maja.
Wczoraj wieczorem Ojciec Święty wziął udział w nabożeństwie maryjnym w Ogrodach Watykańskich. Procesja różańcowa zakończyła się przy Grocie Matki Bożej z Lourdes. W swojej krótkiej refleksji Franciszek przypomniał, że w wyśpiewanej wcześniej Litanii Loretańskiej wierni przyzywają Maryi pod wieloma tytułami, jakiej Jej przysługują.
„Na zakończenie miesiąca maryjnego wspominamy wizytę Maryi u św. Elżbiety – mówił Papież. - Ewangelia mówi nam, że poszła z pośpiechem, nie traciła czasu. Natychmiast poszła służyć. Jest Ona Dziewicą gotowości, Madonną spieszącą. Natychmiast gotowa jest nam pomagać, kiedy się o to modlimy, kiedy Ją prosimy o pomoc, o Jej wstawiennictwo. W wielu momentach życia, kiedy potrzebujemy Jej pomocy, Jej opieki, pamiętajmy, że Ona nie każe na siebie czekać, jest Matką gotowości, natychmiast idzie służyć”.
Papież przyjął na prywatnej audiencji przedstawicieli Włoskiej Federacji Motocyklowej.
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.