Watykan przypomina o wciąż nierozwiązanych problemach Romów w Europie. Chodzi tu przede wszystkim o nieludzkie niekiedy warunki mieszkaniowe, trudności z dostępem do służby zdrowia, niewypełnianie obowiązku szkolnego przez ponad połowę romskich dzieci, a także problemy ze znalezieniem pracy.
Pisze o tym Papieska Rada ds. Migrantów i Podróżujących w przesłaniu do uczestników dorocznego spotkania Międzynarodowego Katolickiego Komitetu na rzecz Cyganów, które trwa od 4 do 6 kwietnia w Cavallino-Treporti we Włoszech.
Zdaniem watykańskiej dykasterii niektóre państwa europejskie wciąż kierują się uprzedzeniami w stosunku do Romów. Są też jednak pozytywne inicjatywy, które zasługują na uznanie. Watykański dokument wspomina między innymi o próbach objęcia romskich dzieci edukacją. Dobre doświadczenia mają na tym polu Macedonia, Albania, Słowacja czy Hiszpania. Watykan przypomina, że Romowie są Europejczykami i że powinno się uznać ich prawa przynajmniej jako najliczniejszej mniejszości etnicznej.
Papieska Rada przyznaje, że egzystencja Romów jest zagadką. Zapewnia jednak, że Chrystus wie, co kryje się w człowieku i przyszedł na świat, by obalić mury podziałów. Przypomniano jednak, że rozwiązanie problemów mniejszości romskiej wymaga współpracy zarówno społeczeństwa, jak i samych Cyganów.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.