Czteroletnia Kanadyjka Jessica Saba zaapelowała do króla Belgów o niepodpisywanie ustawy pozwalającej na eutanazję dzieci.
Dziewczynka urodziła się z ciężką wadą serca. Gdyby prawo podobne do belgijskiego projektu obowiązywało wówczas w Kanadzie, Jessica mogłaby zostać zgładzona.
Do apelu, opublikowanego na YouTube, dołączają się rodzice Jessiki, mama Marisa i tata Paul Saba, który na co dzień jest lekarzem psychiatrą. Podkreśla on, że przy obecnym rozwoju medycyny żaden pacjent nie musi cierpieć, nawet w ostatnich chwilach życia. Marisa dodaje, że eutanazyjne prawo może sprawić, iż rodzice ciężko chorych dzieci będą się zbyt wcześnie poddawać.
Jessica urodziła się ze słabo rozwiniętymi komorami serca i całkowicie zablokowaną zastawką. Gdyby nie natychmiastowe, intensywne ingerencje chirurgiczne, dziewczynka prawdopodobnie zmarłaby kilka godzin po swych narodzinach.
Apel rodziny Sabów ma jeszcze jeden wymiar - także władze ich rodzinnej prowincji Quebec rozważają przyjęcie eutanazyjnego prawa, wzorowanego na rozwiązaniach, które obowiązują w Belgii od dekady i dotyczą na razie osób dorosłych.
Coalition MD
Plea from a child to a King : Stop Child Euthanasia by @CoalitionMD
Pokój, jedność, braterstwo, przyszłość: oto bogactwo przesłania, którego nikt nie zapomni.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.
Trzeba rozbroić nasze serca, zrzucić pancerze naszych etnicznych i politycznych izolacji...
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Zwyciężać nienawiść miłością, a pragnienie zemsty przebaczeniem.