Franciszek ujawnił, że w młodości pracował jako bramkarz w nocnym klubie w Buenos Aires - podaje za Catholic News Service, deon.pl.
O swoich "przed-papieskich" pracach Franciszek opowiadał przy okazji niedawnej wizyty w parafii kościoła San Cirillo Alessandrino w robotniczej dzielnicy na obrzeżach Rzymu. Po odprawieniu Mszy świętej, papież rozmawiał nieformalnie z dużą liczbą parafian.
Wymieniając niektóre ze swoich poprzednich miejsc pracy, wspomniał m.in. o laboratorium chemicznym. Prawdziwą sensację wywołała jednak wzmianka o nocnym klubie, w którym obecny papież pracował w charakterze bramkarza w czasach studenckich, dorabiając tak do skromnego studenckiego stypendium.
Kapłaństwo nie jest karierą ani ucieczką, lecz darem z życia.
W każdej sytuacji serce ludzkie pragnie głębokiego szczęścia.
„Niech zostaną oczyszczeni ze wszelkiej skazy i świecą jak gwiazdy na niebie”.
„Sudan pogrąża się w chaosie, głodzie i przemocy, która nie oszczędza nikogo”.