Wyznawcy Chrystusa w Indonezji spotykają się z coraz większą wrogością ze strony islamistów.
Nie ogranicza się to jedynie do ich życia religijnego. Przekonał się o tym chrześcijański przedsiębiorca James Riadi. W mieście Padang wybudował on wielkie centrum handlowe, w którym znalazła się również szkoła i szpital. Zdaniem islamistów kompleks służy nawracaniu muzułmanów na chrześcijaństwo. Od kilku tygodni organizują więc manifestacje, w których przeciwstawiają się rzekomej chrystianizacji kraju.
Zachodnia Sumatra, której stolicą jest właśnie miasto Padang, to jeden z najbardziej nietolerancyjnych względem chrześcijan regionów Indonezji. Bardzo często dochodzi tam ataków na chrześcijańskie świątynie.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.
„To jedna z najboleśniejszych ran” – piszą sygnatariusze apelu.