Troska o pokój i życie na Bliskim Wschodzie niech przeważą nad wszelkimi innymi interesami czy wzajemnymi urazami. Priorytetem dla wspólnoty międzynarodowej niech będzie sprawiedliwość, pojednanie, poszanowanie praw jednostek i społeczeństw oraz wszystkich ludzi zamieszkujących ten region, niezależnie od wyznawanej przez nich religii. To słowa z apelu, jaki wystosował kard. Leonardo Sandri.
Nawiązując do apeli Papieża Franciszka o pokój Prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich przypomina o solidarności wszystkich wierzących z narodem syryjskim, który przeżywa mroczny czas udręki. Wyraża zarazem nadzieję, że wola pojednania okaże się mocniejsza niż szczęk broni. Kard. Sandri odwołuje się do sumień ludzi odpowiedzialnych za przyszłość Syrii. Wzywa jednocześnie wszystkich wierzących, by w tych godzinach bojaźni zintensyfikować modlitwę za ten kraj, gdzie sytuacja wciąż się pogarsza, a także za zraniony Egipt, Irak i inne kraje tego regionu.
W jego sercu najbardziej zapisała się nadzieja, którą żyją Ukraińcy.
Papież powtórzył „nie” dla wojny, która niszczy wszystko, niszczy życie i wywołuje pogardę.
Należy pomagać osobom, aby mogły przejść tę drogę w sposób możliwie najsprawniejszy.
Kard. Stanisław Dziwisz w homilii podczas Mszy św. przy grobie papieża-Polaka.
Być księdzem to być drugim Chrystusem, to stać się błotem w płaczu ludzi.