Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek podczas mszy w niedzielę w Toruniu podziękował "za piękne świadectwo jedności i współpracy" dwom tysiącom uczestników Międzynarodowego Złotu Harcerzy i Skautów Wicek 2013.
Zlot zorganizowały wspólnie ZHP i ZHR dla uczczenia 100. rocznicy urodzin patrona harcerzy, bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego. Mszę świętą w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i bł. ks. Frelichowskiego bp Guzdek odprawił wraz z biskupem toruńskim Andrzejem Suskim.
"Dziękuję za piękne świadectwo jedności i współpracy różnych ugrupowań harcerskich z pełnym poszanowaniem różnic. Dziękuję wszystkim za to, że rozumiemy, iż najważniejszy jest młody człowiek. To on wybiera konkretną drogę rozwoju, świat wartości. Dlatego dobrze, że potrafimy to uszanować, pięknie się różniąc, nikogo nie wykluczając" - powiedział w homilii biskup polowy, który jest też delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. Harcerstwa.
Bp Guzdek podkreślił, że na ukształtowanie błogosławionego bł. ks. Frelichowskiego szczególny wpływ miało harcerstwo, obok rodziny, parafii i Sodalicji Mariańskiej.
"Drodzy harcerze i skauci, dobrze wybraliście. Przez zaangażowanie w ruch harcerski tak wiele zyskujecie. Zmienia się świat, zmienia się człowiek, ale podstawowe wartości się nie zmieniają. Środowisko, w jakim wzrastacie i zdobywacie sprawności, godne jest polecenia każdemu z waszych rówieśników" - podkreślił biskup.
Biskup polowy podziękował księżom, którzy z pasją są zaangażowani w działalność harcerską i służbę młodemu pokoleniu.
"+Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało+. Te słowa z ewangelii sprawiają, że patrząc na naszego patrona, niezwykłego opiekuna i duszpasterza harcerzy, chcę razem z wami dziś tu, w jego sanktuarium, gorąco prosić, aby nowi duszpasterze chętnie włączali się w pracę harcerskich kręgów, żeby zostały otwarte podwoje wszystkich parafii w ojczyźnie dla dzieci i młodzieży z krzyżem harcerskim i lilijką" - mówił.
Zlot Wicek 2013 zorganizowano na poligonie wojskowym, na obrzeżach Torunia. Uczestniczą w nim harcerze z ZHP i ZHR, a także około 100 skautów z Argentyny, Białorusi, Czech, Litwy i Stanów Zjednoczonych.
W uroczystym otwarciu zlotu w środę uczestniczył prezydent Bronisław Komorowski.
Harcerze i skauci w czasie trwania zlotu brali udział w zajęciach, które były oparte na tzw. ścieżkach programowych, m.in. wodnej, turystycznej, średniowiecznej, technologicznej, medialnej. Zapoznali się z historią i urokami Torunia, a także odwiedzili Pałuki, Bory Tucholskie, Bydgoszcz i Chełmżę, gdzie urodził się ks. Frelichowski.
Stefan Wincenty Frelichowski urodził się w 1913 r. w Chełmży, gdzie rozpoczął przygodę z harcerstwem w 2. Pomorskiej Drużynie Harcerzy im. Zawiszy Czarnego. W 1931 r. wstąpił do seminarium duchownego w Pelplinie, po święceniach był księdzem w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Toruniu, a także kapelanem Chorągwi Pomorskiej ZHP.
Po wybuchu wojny ks. Frelichowski został aresztowany przez Gestapo, a następnie był więźniem kilku obozów koncentracyjnych. W Dachau organizował pomoc dla chorych po epidemii tyfusu, której w końcu stał się ofiarą w 1945 r.
W 1999 r. ks. Frelichowski został beatyfikowany przez Jana Pawła II w czasie mszy na toruńskim lotnisku. W 2003 r. został ogłoszony patronem polskich harcerzy.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.