Synod generalny Kościoła anglikańskiego przeprosił ofiary nadużyć seksualnych dokonanych przez duchownych. Zgromadzenie jednogłośnie poparło wczoraj inicjatywę zwierzchnika anglikanów, abp. Justina Welby’ego. Synod przyznał, że Kościół zawiódł pokrzywdzonych, odmawiając wysłuchania ich historii czy przenosząc sprawców w inne miejsca z nadzieją, że problem sam się rozwiąże.
Bp Paul Butler z Southwell i Nottingham powiedział, że Kościół anglikański zgrzeszył biernością, tak samo jak sprawcy nadużyć swoim działaniem. Ofiary „musiały walczyć o to, żeby usłyszano ich głos. Za każdym razem zmuszone były znosić instytucjonalny opór. Postępując w ten sposób, wielokrotnie krzywdziliśmy je ponownie” – przyznał hierarcha.
Przeprosiny anglikańskich biskupów zostały odrzucone przez ofiary. Domagają się one publicznego dochodzenia, by upewnić się, że sprawcy zostali pociągnięci do odpowiedzialności oraz że opracowano procedury lepiej chroniące przed występowaniem podobnych sytuacji na przyszłość.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.