Koptyjski kapłan został zastrzelony w sobotę w mieście Al-Arisz w północno-wschodnim Egipcie na północnym wybrzeżu półwyspu Synaj - poinformowały źródła sił bezpieczeństwa. Wg wstępnych danych zabójstwa dokonali islamiści.
Duchowny Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego Mina Aboud Szarwin został zaatakowany przez uzbrojonych napastników na ulicy w Al-Arisz. Sobotni atak jest jednym z wielu przypisywanych islamistom, których obwinia się też o ostrzelanie w sobotę czterech posterunków w wojskowych w rejonie.
W piątek w Al-Arisz w oddzielnych atakach zostało zastrzelonych pięciu egipskich policjantów.
Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się odsunięty od władzy Mohammed Mursi, ostro skrytykowało zwierzchnika Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego Tawadrosa II (Teodora II) za opozycję wobec władz i udział w zebraniu, na którym dowódca armii generał Abd el-Fatah Said es-Sisi ogłosił zawieszenie konstytucji Egiptu. Koptowie stanowią 6-10 proc. 83-milionowej ludności Egiptu.
W Egipcie od wielu dni trwa głęboki kryzys polityczny, dochodzi do starć między zwolennikami a przeciwnikami odsuniętego od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.