„Musimy być Kościołem, który nie boi się podejmować ryzyka. W Chrystusie jest absolutne bezpieczeństwo, ale nie ma zabezpieczenia” – w ten sposób duchowy zwierzchnik anglikanów zachęcał chrześcijan do większego dialogu i budowania jedności.
Abp Justin Welby mówił o tym w Londynie na konferencji dla ponad 5 tys. przedstawicieli różnych wyznań chrześcijańskich z wielu krajów świata.
Arcybiskup Canterbury zauważył, że często każdy dba tylko o swój własny sukces, jakby zapominając, że w istocie chodzi o Kościół Chrystusowy i to jest cel ewangelizacji. Dlatego też, jak wskazał, trzeba większej odwagi w dialogu ekumenicznym i większej odpowiedzialności. „Powinno się to także przełożyć na język debaty, która nie może być wykluczająca, ale ma przypominać o Chrystusie i o Jego miłości do każdego z nas” – wskazał prymas Wspólnoty Anglikańskiej.
Londyńskie spotkanie zakończyła wspólna modlitwa o jedność. Przepraszano też za zadawane sobie nawzajem przez chrześcijan rany, które tę jedność niweczą.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.