Ze strony anglikanów kolejna poważna przeszkoda w dialogu ekumenicznym. Tak środowiska katolickie i prawosławne komentują wczorajszą decyzję Synodu Generalnego Kościoła Anglii, który wydał zgodę na święcenie kobiet na biskupki.
Abp Bernard Longley, będący przewodniczącym Wydziału ds. Dialogu i Jedności Katolickiej Konferencji Episkopatu Anglii i Walii, stwierdził, że decyzja ta stanowi przeszkodę do pełnej jedności. Jednak, jak zaznaczył, dialog z Kościołem anglikańskim będzie nadal kontynuowany.
„Celem dialogu ekumenicznego jest całkowita, widzialna komunia kościelna, która obejmuje pełną komunię w urzędzie biskupim. Tymczasem decyzja Kościoła Anglii o dopuszczeniu kobiet do biskupstwa stawia niestety kolejną przeszkodę na drodze do tej jedności między nami” – napisał w specjalnym oświadczeniu abp Longley. Wskazał jednocześnie, że dialog ekumeniczny musi być kontynuowany, by szukać głębszego wzajemnego zrozumienia i praktycznej współpracy tam, gdzie jest możliwa. Dodał też, że katolicy doceniają fakt, iż decyzją Synodu Generalnego Kościoła Anglii ci anglikanie, którzy chcą „zachować historyczne rozumienie episkopatu, podzielane przez Kościoły katolicki i prawosławny”, będą mieli taką możliwość. Przewidziano dla nich tzw. latających biskupów-mężczyzn, którzy będą odwiedzali parafie nie akceptujące kapłaństwa kobiet.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.