Z mieszkańcami Genui dotkniętymi przedwczoraj tragedią w porcie łączy się duchowo Papież. Czytamy o tym w telegramie kondolencyjnym, który wystosował w jego imieniu watykański sekretarz stanu.
Franciszek modli się za ofiary śmiertelne i o rychły powrót do zdrowia rannych – pisze kard. Tarcisio Bertone.
Do wypadku w genueńskim porcie doszło krótko przed północą, gdy dryfujący statek kontenerowiec uderzył w wieżę kontrolerów ruchu na molo. Konstrukcja wysokości ponad 50 m runęła do morza, ulegając całkowitemu zniszczeniu. Już po krótkim czasie stwierdzono śmierć siedmiu osób pełniących tam dyżur, a dwie inne zaginęły.
Tyle że chrześcijanie w tym kraju, choć jest ich niewielu, nie mają łatwo.
W minionych dniach brali udział w międzyreligijnym spotkaniu „Meaning Meets Us”.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Jak można mieć nadzieję, kiedy miliony ludzi padają ofiarą niewolnictwa?