„Oczekiwania naszego azjatyckiego Kościoła wobec Papieża są bardzo proste. Potrzebujemy, by nam dodawał otuchy i umacniał w trudnościach, które na co dzień przeżywamy” – mówi kard. Antonio Tagle z Filipin.
Hierarcha będący jednym z najmłodszych kardynałów w Kościele podkreśla, że Papież nie rozwiąże wszystkich problemów, bo to zupełnie nierealne, ale może dać odczuć swą bliskość i okazać wsparcie.
„Mam nadzieję, że mój przyjaciel Jorge pozostanie dalej tym wspaniałym człowiekiem, jakim jest – powiedział Radiu Watykańskiemu metropolita Manili. – To człowiek pokorny, ale i twardo stąpający po ziemi, który obdarza uśmiechem, ale potrafi też zapłakać. Powiedział mi, że w czasie kongregacji chciał całować ręce kardynałów z Wietnamu i z Chin, krajów, w których jest tak wielu bezimiennych męczenników. Jest ogromnie wrażliwy na istniejące na świecie cierpienie i modlę się, by w tej swojej prostocie i pokorze pozostał niezmienny. Świat tego szuka w dobrym pasterzu”.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.