Jego Kronika była pierwszym podręcznikiem historii Polski. Był jednym ze znaczących uczonych polskiego średniowiecza, kanonikiem sandomierskim, biskupem Krakowa i pokornym cysterskim zakonnikiem.
Dwa dni trwały obchody Kadłubkowego odpustu w Sandomierzu. Rozpoczęła je procesja z relikwiami z bazyliki katedralnej do kościoła pw. Michała Archanioła, w której uczestniczyli przedstawiciele kapituł diecezjalnych oraz sandomierzanie.
W kościele seminaryjnym odbyła się sesja poświęcona postaci błogosławionego patrona diecezji i miasta, ukazująca jego osobę jako wielkiego uczonego średniowiecza, prepozyta kolegiaty sandomierskiej, pasterza diecezji krakowskiej i skromnego mnicha cysterskiego.
Gościem specjalnym tegorocznych uroczystości kadłubkowych był Czesław Ryszka, autor książki o życiu i działalności bł. Wincentego pt: „Nauczyciel miłości ojczyzny. Rzecz o bł. Wincentym Kadłubku”. Spotkanie podsumował bp Krzysztof Nitkiewicz, zachęcając obecnych do czerpania inspiracji z postawy bł. Wincentego.
Drugiego dnia relikwie procesyjne przyniesiono do sandomierskiej katedry, gdzie odpustowej sumie przewodniczył bp Edward Frankowski, wraz z cysterskimi opatami z Jędrzejowa i krakowskiej Mogiły.
W miejscu urodzenia bł. Wincentego, w Karwowie, w kaplicy przy źródełku noszącym imię błogosławionego, Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicza. Na wspólną modlitwę przybyli wierni parafii Włostów oraz okoliczni mieszkańcy, którzy w ciągu kilku dni przygotowywali się do uroczystości patronalnych.
Jak co roku odbyła się procesja i pielgrzymka z kościoła parafialnego do miejsca narodzin bł. Wincentego. W procesji, w której uczestniczyły parafialne oddziały Akcji Katolickiej, grupy młodzieży oraz znaczne grono wiernych, niesiono znaki jego wieloletniego kultu w tej parafii.
- Postawa i dzieła bł. Wincentego wynikały z jego żywej wiary, którą jak ewangeliczne talenty ,nieustannie pomnażał przy pomocy Bożej Łaski. Ta wiara owocowała wielkim nabożeństwem do Chrystusa obecnego w Eucharystii, tworzeniem parafii i klasztorów, a jednocześnie troską o ziemską Ojczyznę i losy jej mieszkańców. Jego sławetna kronika świadczy o tym, że można być wiernym synem Kościoła i prawdziwym patriotą. Z kolei nieład moralny, bezideowość, awanturnictwo polityczne, wynikają często z duchowej pustki – mówił podczas homilii biskup ordynariusz.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.