„Niech wszyscy, którzy nazywają się Twoimi dziećmi, poznając Pismo święte, do syta nakarmią się jego treścią, pogłębią swoją wiarę i zrozumieją, że bez znajomości Twoich wersetów, nieśmiertelnych, zbawiennych i wyzwalających, każde życie jest uschniętym figowcem, a śmierć bezowocna”.
„Niech wszyscy, którzy nazywają się Twoimi dziećmi, poznając Pismo święte, do syta nakarmią się jego treścią, pogłębią swoją wiarę i zrozumieją, że bez znajomości Twoich wersetów, nieśmiertelnych, zbawiennych i wyzwalających, każde zycie jest uschniętym figowcem, a śmierć bezowocna” – modlił się metropolita katowicki abp Wiktor Skworc 11 października br. w archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach w czasie Mszy św. z okazji inauguracji Roku Wiary w archidiecezji katowickiej. W uroczystości uczestniczyli arcybiskup senior Damian Zimoń, biskup pomocniczy Józef Kupny, kilkudziesięciu kapłanów, osoby konsekrowane i wierni świeccy.
Na początku w procesji wniesiono Ewangeliarz, dokumenty Soboru Watykańskiego II oraz Katechizm Kościoła Katolickiego.
Po odczytaniu fragmentu Ewangelii wszyscy uklękli, a abp Skworc odmówił „Modlitwę Kościoła katowickiego”, w której wśród słów dziękczynienia i uwielbienia adresowanych do Boga Stworzyciela, Boga, dawcy Objawienia, Boga Odkupiciela i Ducha Świętego znalazły się również takie:
„Przepraszamy Cię, Królu Wszechświata z katowickiej katedry, że dar wiary traktujemy nieraz jak ów sługa, co otrzymany talent zakopał w ziemi, że nie pogłębiamy naszej wiary, pozwalając by zamieniła się w bezmyślną obrzędowość, że zapominamy Tobie bezgranicznie ufać i Tobie wierzyć, że ukrywamy wiarę w ścianach domu i w murach świątyni, a w życiu publicznym jej się wyrzekamy, że wstydzimy się przyznać do Ciebie, gdy przychodzi czas świadectwa, że lękamy się wyznać Ciebie przed ludźmi w obawie wyśmiania, towarzyskiego odrzucenia czy prześladowań, że nie dzielimy się skarbem wiary z innymi, zwłaszcza z najbliższymi w domu, który przestaje być pierwszą szkołą wiary, że dajemy zgorszenie słabym, którzy błądzą, widząc nasz brak konsekwencji i niestałość, i tak nie zauważamy, jak powoli stajemy się letnimi, gasząc w sobie światło wiary i tracąc jej radość”.
Metropolita katowicki modlił się również: „Trójco Przenajświętsza wzywana we wszystkich kościołach świata, naszej Ojczyzny i naszej śląskiej Ojcowizny, prosimy, zanim zgaśnie światło naszych oczu i dzień nachyli się ku zachodowi istnienia, Oświecaj nas i prowadź z ziemi mroku i rozpaczy, do Królestwa Bożego”. Modlitwę zakończyło wezwanie: „Jezu – my budujący Kościół na Górnym Śląsku - ufamy Tobie, a w Roku Wiary pokornie prosimy: Zmiłuj się nad nami i przymnóż nam wiary”.
Następnie uczestnicy uroczystości wyznali wiarę, odpowiadając na pytania zadawane podczas udzielania chrztu świętego. Komunię św. wszyscy przyjęli pod dwiema postaciami.
Na zakończenie biskupi uczestniczący we Mszy św. udzielali specjalnego błogosławieństwa, kreśląc na czole każdego ze zgromadzonych w katowickiej katedrze znak krzyża.
Otwarcie Roku Wiary w parafiach archidiecezji katowickiej nastąpi w najbliższą niedzielę, 14 października. Podczas każdej Mszy św. odmówiona zostanie na klęczkach ta sama modlitwa, którą odczytał w archikatedrze metropolita katowicki. Księża będą również udzielać wszystkim specjalnego błogosławieństwa ze znakiem krzyża kreślonym na czole.
W rozporządzeniu na rozpoczęcie Roku Wiary abp Skworc podkreślił: „Ponieważ coraz więcej osób szuka ciszy w świątyniach, Rok Wiary powinien być również czasem otwartych kościołów i okresem częstej, indywidualnej i wspólnotowej adoracji Najświętszego Sakramentu duchowieństwa i wiernych świeckich”.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.