Dwaj Irańczycy zostali skazani w północno-wschodniej części swego kraju na śmierć za spożywanie, po raz kolejny, alkoholu - ogłosiły lokalne źródła sądowe, cytowane w poniedziałek przez irańską prasę.
Przewodniczący sądu prowincji Chorasan Razawi, Hasan Szariati, oświadczył, że obaj mężczyźni spożywali alkohol po raz trzeci. "Poprzednie dwa razy zostali skazani na karę chłosty, a tym razem na śmierć" - dodał.
Wyrok został potwierdzony przez sąd najwyższy; jednak według irańskiego prawa osoba, wobec której orzeczono karę śmierci za spożywanie alkoholu, może uniknąć egzekucji, o ile okaże skruchę.
Od rewolucji islamskiej w 1979 roku produkcja alkoholu, a także handel nim i konsumpcja są w Iranie zakazane. Zakaz nie obejmuje jedynie członków chrześcijańskich mniejszości.
Zwykle picie napojów alkoholowych jest karane 80 razami, ale jeśli ktoś zostanie przyłapany po raz trzeci, możliwe jest orzeczenie najwyższego wymiaru kary. Ostatni taki wyrok wydano w 2007 roku, ale skazany uniknął egzekucji po okazaniu skruchy.
Władze szacują, że każdego roku do Iranu trafia z przemytu 60-80 milionów litrów alkoholu, z czego policja konfiskuje jedynie 20 milionów litrów. Według szefa irańskiej policji 80 proc. alkoholu z kontrabandy trafia do Iranu od strony irackiego Kurdystanu.
W Iranie alkohol jest też wyrabiany chałupniczo - pozyskany w ten sposób jest tańszy, ale często toksyczny; każdego roku zanieczyszczony alkohol powoduje dziesiątki ofiar śmiertelnych.
Serce papieża dobrze znosi terapię zastosowaną w związku z obustronnym zapaleniem płuc.
Środa jest szóstym dniem pobytu 88-letniego Franciszka w Poliklinice Gemelli.
Franciszek jest jednak w dobrym nastroju – stwierdza Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Papież zmaga się z polimikrobiologiczną infekcją dróg oddechowych.
Poprawa zdrowia, ale papież nie poprowadził niedzielnej modlitwy Anioł Pański.