Dzień modlitw o pojednanie i jedność narodu koreańskiego przeżywa Kościół w tym podzielonym kraju.
Gorący apel o pojednanie, solidarność i braterstwo z mieszkańcami Korei Północnej opublikował episkopat Korei Południowej. W kościołach sprawowane są Msze o pojednanie i pokój. Zorganizowano spotkania modlitewne i procesje ulicami miast. Szereg wspólnot podjęło w tej intencji także nowennę różańcową.
W specjalnym oświadczeniu przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Pojednania obydwu Korei podkreślił polityczny dystans i brak dialogu między obydwoma państwami podzielonymi już od 60 lat. Bp Peter Lee Ki-heon wyraził solidarność z licznymi rodzinami, które rozdzieliła granica. Przyznał, że od lat nie mają one żadnej możliwości kontaktu ze sobą. „Naszym podstawowym obowiązkiem jest teraz mieć nadzieję i modlić się, że uda się doprowadzić do zawarcia takiego porozumienia, które ostatecznie rozproszy ciemne chmury podziału w tym narodowym konflikcie” – napisał koreański hierarcha.
Dzień modlitw o pojednanie narodowe jest obchodzony przez południowokoreańskich katolików od 1965 r. W dzisiejszych uroczystościach w Seulu wzięło udział 30 tys. chrześcijan. Jutro, 25 czerwca, przypada 62. rocznica wybuchu wojny koreańskiej.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.
Życie składa się ze spotkań, podczas których ujawnia się, kim naprawdę jesteśmy.
Władze Chin chcą sprawdzić, czy Leon XIV będzie kontynuował pojednawczą politykę Watykanu.