Nadzieję na porozumienie w sprawie uznania osobowości prawnej Kościoła katolickiego w Turcji wyraził tamtejszy episkopat.
Został on wysłuchany wczoraj w parlamencie w Ankarze. Spotkanie odbyło się z inicjatywy tureckiego ambasadora przy Stolicy Apostolskiej Kenana Gürsoya.
Episkopat przedstawił sprawy, jakie jego zdaniem należałoby uwzględnić w przygotowywanej obecnie nowej tureckiej konstytucji. „Głównym żądaniem Kościoła katolickiego jest uznanie w Turcji jego osobowości prawnej jako wspólnoty wyznaniowej – czytamy w komunikacie, wydanym przez konferencję biskupów po spotkaniu w parlamencie. – Przedstawiciele władz stwierdzili jednak, że na tę kwestię nie ma miejsca w nowej konstytucji, natomiast może być ona ujęta specjalną, odrębną ustawą. Na następnych spotkaniach w parlamencie zostaną omówione problemy miejsc kultu, szkół, szpitali i innych własności Kościoła katolickiego.
Dwustronne rozmowy odbyły się w pogodnej atmosferze. Wymagają cierpliwości. Dostrzega się możliwość osiągnięcia porozumienia” – uważają biskupi. W skład delegacji obok przewodniczącego konferencji, łacińskiego arcybiskupa Smyrny Ruggero Franceschiniego OFM Cap, wchodzili wikariusz apostolski Stambułu, tamtejszy biskup ormiańskokatolicki, egzarcha syryjskokatolicki w Turcji i rzecznik episkopatu.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.