Siedem projektów rozwojowych zrealizuje międzynarodowa fundacja Harambee związana z Opus Dei.
Instytucja ta powstała w związku z kanonizacją założyciela prałatury, św. Jose Marii Escrivy de Balaguera, a jej nazwa pochodzi z języka suahili i oznacza „wszyscy za jednego”. Gromadzi ona fundusze na realizację projektów charytatywnych i rozwojowych na Czarnym Lądzie. Tym razem przedsięwzięcia obejmą Benin, Kenię, Nigerię, Demokratyczną Republikę Konga, Wyspę św. Tomasza, Wybrzeże Kości słoniowej oraz Kamerun. Projekty wesprą edukację szkolną i zawodową młodzieży, tworzenie nowych placówek oświatowych oraz formację kobiet.
Podczas prezentacji inicjatywy fundacji Harambee zwrócono uwagę na główny problem Afryki, jakim jest korupcja. Jest to główna przyczyna szerzącej się tam nędzy. Stąd najlepszą inwestycją w przyszłość tego kontynentu jest edukacja, która umożliwi wyzwolenie jak najwięcej pozytywnych energii ze społeczności, którym nie brak takich zalet, jak radość, więzi rodzinne, czy solidarność.
Przypadkowi przechodnie pozdrawiali Ojca Świętego, a ten błogosławił im przez okno pojazdu.
Mały kościół przy jednej z bram do Watykanu jest bliski Papieżowi Leonowi XIV.
„Uderzyła mnie jego umiejętność słuchania i spokój w podejmowaniu decyzji”.
Wspomniał także o „geograficznej różnorodności Kościoła katolickiego”.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.