Bezsensowny i niedopuszczalny akt przemocy – tak wczorajszy zamach w centrum Liège nazwał biskup tego miasta Aloys Jousten.
„Nieludzka i ślepa przemoc zasiała śmierć w sercu naszego ukochanego miasta – czytamy w oświadczeniu biskupa. – Ofiary, ich rodziny oraz zbulwersowanych mieszkańców Liège zapewniam o mym współczuciu i wsparciu moralnym. Chrześcijanie naszej diecezji modlą się za was wszystkich” – napisał bp Jousten.
Ostateczny bilans ofiar zamachu to sześciu zabitych i 123 rannych. Policja wciąż nie wykryła motywów zbrodni. Samobójczym zamachowcem okazał się 33-letni muzułmanin. Dlatego też jedna z hipotez wiąże zamach z wczorajszym orzeczeniem sądu w innym belgijskim mieście, Mons, gdzie czterej członkowie muzułmańskiej rodziny zostali skazani na kary wieloletniego więzienia za tak zwane zabójstwo honorowe swej córki i siostry.
Armenia, Papua-Nowa Gwinea, Wenezuela i Włochy – z tych krajów pochodzi siedmioro nowych świętych.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.