Wzbudź plany pokoju w działaniach rządzących narodami – prosił Maryję papież Franciszek podczas modlitwy różańcowej w intencji pokoju, w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie. Wzięli w niej udział uczestnicy XVI Zgromadzenia Zwyczajnego Synodu Biskupów nt. synodalności. „Wstawiaj się za naszym zagrożonym światem, aby strzegł życia i odrzucił wojnę” – modlił się Ojciec Święty.
Publikujemy polskie tłumaczenie papieskiej modlitwy:
O Maryjo, nasza Matko, ponownie stajemy tu przed Tobą. Ty znasz cierpienia i trudy, jakie w tej godzinie leżą nam na sercu Wznosimy nasze spojrzenie ku Tobie, zanurzamy się w Twoich oczach i powierzamy się Twemu Sercu.
Również Tobie, o Matko, życie zgotowało trudne doświadczenia i ludzkie obawy, lecz byłaś odważna i nieustraszona: powierzyłaś wszystko Bogu, odpowiedziałaś Jemu miłością, niczego nie szczędząc samą siebie złożyłaś w ofierze. Jako dzielna Niewiasta miłosierdzia, pospieszyłaś z pomocą Elżbiecie, natychmiast zrozumiałaś potrzebę oblubieńców na weselu w Kanie; z mocą ducha, na Kalwarii odważnie rozjaśniłaś noc smutku paschalną nadzieją. Wreszcie, z czułością Matki dodałaś odwagi zastraszonym uczniom w Wieczerniku i wraz z nimi przyjęłaś dar Ducha Świętego.
A teraz błagamy Cię: przyjmij nasze wołanie! Potrzebujemy Twojego miłującego spojrzenia, które zaprasza nas, abyśmy zaufali Twojemu Synowi Jezusowi. Ty, która ochoczo przyjmujesz nasze cierpienia, przyjdź nam z pomocą w tych czasach uciemiężenia niesprawiedliwością i spustoszenia wojnami, otrzyj łzy z cierpiących twarzy opłakujących śmierć swoich bliskich, przebudź nas z odrętwienia, które zaciemniło naszą drogę i rozbrój nasze serca z oręża przemocy, aby proroctwo Izajasza mogło się natychmiast spełnić: „miecze przekują na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy. Naród przeciw narodowi nie podniesie miecza, nie będą się więcej zaprawiać do wojny” (Iz 2, 4).
Zwróć swe matczyne spojrzenie na rodzinę ludzką, która zatraciła radość pokoju i poczucie braterstwa. Wstawiaj się za naszym zagrożonym światem, aby strzegł życia i odrzucił wojnę, aby zatroszczył się o cierpiących, ubogich, bezbronnych, chorych i uciskanych oraz chronił nasz wspólny dom.
Błagamy Ciebie, Królowo Pokoju o Boże miłosierdzie! Nawróć serca tych, którzy żywią nienawiść, ucisz zgiełk broni przynoszącej śmierć, ugaś przemoc czającą się w sercu człowieka i wzbudź plany pokoju w działaniach tych, którzy rządzą narodami.
Królowo Różańca Świętego, rozwiąż węzły egoizmu i rozprosz mroczne chmury zła. Napełnij nas swoją czułością, podnieś nas swoją troskliwą ręką i obdarz nas, dzieci, swoją Matczyną czułością, która daje nam nadzieję na nadejście nowej ludzkości, gdzie „...pustynia stanie się sadem, a sad za las uważany będzie. Na pustyni osiądzie prawo, a sprawiedliwość zamieszka w ogrodzie. Dziełem sprawiedliwości będzie pokój...” (Iz 32, 15-17).
Matko, Salus Populi Romani, módl się za nami!
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.