Damaszek, 5 maja godz. 22.30
Ulice stolicy Syrii od dwóch dni przybrały odświętny wystrój, a papieskim i syryjskim flagom towarzyszą często transparenty z hasłami witającymi Jana Pawła II jako "zwiastuna pokoju i zgody". Jan Paweł II rozpoczął kolejny etap pielgrzymowania śladami św. Pawła i podążył do Damaszku, jednego z najdłużej stale zamieszkanym miastem świata.
Jest to już ósma wizyta głowy Kościoła katolickiego w krajach arabskich, ale kolejna, po Ziemi Świętej, w miejscu tak bardzo związanym z początkami chrześcijaństwa. Przyjęcie Papieża w Syrii całkowicie różniło się od sztywnego i dość oficjalnego przyjęcia w Grecji. Kiedy Jan Paweł II pojawił się na schodach samolotu, niemal wszyscy zebrani na lotnisku przywitali go burzą oklasków i okrzykami "Viva il Papa". Papież ku zaskoczeniu zebranych podszedł do grupy dzieci i zaczął się z nimi witać.
Atmosfera towarzysząca wizycie jest znakomita. jak podkreślano w kuluarach centrum prasowego, to w dużej mierze zasługa prezydenta Syrii, Baszar el- Assada. Młody przywódca chciałby odgrywać pozytywną rolę nie tylko w krajach Bliskiego Wschodu, ale również w całym arabskim świecie.
Póki co Syria nie może liczyć na uznanie ani sąsiadów, z którymi w większości jest skonfliktowana, ani Zachodu, zarzucającego jej stosowanie metod dalekich od europejskich standardów demokracji. Baszar el-Asaad witając Papieża powiedział, że widzi w nim orędownika pokoju, ale jednocześnie zaapelował do Ojca Świętego o poparcie dla Syrii, Libanu i Palestyńczyków w walce z izraelskim "uciskiem". Temu tematowi syryjski przywódca poświęcił zresztą większą część swego przemówienia.
"Czujemy, że Wasza Świątobliwość będzie wspominał w modlitwie cierpiące i uciśnione narody Libanu, Wzgórz Golan (okupowana Syria) i Palestyny. Oczekujemy, że Wasza Świątobliwość wesprze je w walce z uciskiem" - powiedział Baszar el-Assad dodając, że Izrael "chce zniszczyć wszelkie podstawy wszystkich religii w taki sam sposób, w jaki Żydzi zdradzili Jezusa i usiłowali zabić proroka Mahometa".
Zamiast wdawać się w polityczną dyskusję Jan Paweł II w swym pierwszym przemówieniu na syryjskiej ziemi mówił o tradycji i znaczeniu Syrii dla kultury i tradycji chrześcijańskiej. "Przybyłem do Damaszku, tej +perły Wschodu+, jako pielgrzym w wierze, kontynuując mą pielgrzymkę jubileuszową do miejsc szczególnie związanych z objawieniem się Boga i Jego zbawczym działaniem" - wyjaśniał powód swojej obecności Biskup Rzymu. Podobnie jak w Grecji Jan Paweł II wiele razy odwoływał się do wspólnej historii i przypomniał wkład Syrii do dziejów chrześcijaństwa oraz osiągnięcia kraju za czasów muzułmańskich. Papież złożył hołd wkładowi Syrii i otaczającego ją regionu w dzieje chrześcijaństwa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ojciec Święty w przesłaniu do uczestników II zgromadzenia synodalnego Kościołów we Włoszech.
Gabriele Manzo relacjonował ostatnie tygodnie życia św. Jana Pawła II.
Nowe szczegóły dotyczące warsztatu mistrza włoskiego renesansu.
Papież, przyzywając Bożego Miłosierdzia, ponownie wezwał do modlitwy o dar pokoju.